Pierwsza połowa roku dla Comarchu nie była udana. Sprzedaż co prawda wzrosła do 323,5 mln zł (zmiana w porównaniu z analogicznym okresem 2008 r. wyniosła 18 proc.), ale była to konsekwencja objęcia konsolidacją niemieckiej spółki SoftM kupionej na początku roku.
Akwizycja położyła się jednak cieniem na zyskach wypracowywanych przez krakowską grupę. Na poziomie operacyjnym miała ona 18,7 mln zł straty (rok wcześniej zysk wyniósł 10,15 mln zł). Strata netto sięgnęła 7,1 mln zł. Przed rokiem, dzięki zbyciu Interii, grupa Comarch wykazała 160 mln zł zysku netto.
Gdyby pominąć wpływ SoftM i spółek portfelowych kontrolowanych przez Comarch CC FIZ (również generują straty), zysk operacyjny Comarchu w I półroczu wyniósłby 11 mln zł, a netto prawie 12 mln zł.
[srodtytul]SoftM wychodzi na prostą[/srodtytul]
SoftM będzie ciążył na wynikach grupy również w bieżącym kwartale. – Myślę, że w III kwartale spółka będzie miała 0,5 mln euro straty netto. Ostatni kwartał powinna już zakończyć na plusie – mówi Konrad Tarański, wiceprezes Comarchu odpowiedzialny za finanse.