"Kontynuujemy obecnie rozmowy z trzema inwestorami" - powiedział ISB Dąbski. Dodał, że wszyscy potencjalni inwestorzy to spółki medialne. Wśród nich znajduje się również polska firma lub firmy.
TV Puls już wcześniej informował, że rozmawia z inwestorami. Spółka informowała, że finalizacja tych rozmów będzie możliwa na jesieni.
"Nie żałuję, że nie podjęliśmy wtedy tej decyzji. W tym czasie pokazaliśmy, że potrafimy osiągnąć samodzielnie sukces i dziś prowadzimy rozmowy z innej pozycji" - powiedział Dąbski. Podkreślił, że w październiku spółka osiągnęła punkt break-even, a w listopadzie osiągnęła zysk.
"Osiągnęliśmy bardzo duży wzrost oglądalności, redukując zespół o 75% i znacząco zmniejszając inwestycje w ramówkę. Wzrost oglądalności przełożył się na przychody, a naszym celem na przyszły rok jest podtrzymanie obecnego tempa wzrostu" - powiedział Dąbski.
"Inwestor mógłby nam pomóc, żeby w maksymalnym stopniu wykorzystać potencjał wzrostu stacji" - powiedział prezes. Zaznaczył, że w zależności od sytuacji, może pozostać nadal akcjonariuszem TV Puls, lub wycofać się całkiem z firmy.