Papiery (łącznie 782 mln sztuk o nominale 0,4 zł) objęła w poprzednich kwartałach firma Texass Ranch Company Wizja PS (kojarzona ze Stanisławem Paszyńskim) w zamian za nieruchomości, które wniosła do giełdowej spółki (grunty na Pomorzu Zachodnim). Kapitał zakładowy C&C Energy dzieli się obecnie na 954 mln akcji. W obrocie giełdowym jest jednak tylko 54 mln walorów serii A-I.
- Firma rozpoczęła już prace nad prospektem emisyjnym. Dokument powinien jesienią trafić do Komisji Nadzoru Finansowego – oświadcza Wiesław Żurawski, prawnik reprezentujący giełdową firmę. Deklaruje, że prospektem objęte też zostanie 118 mln akcji serii J-K, które wciąż pozostają poza obrotem giełdowym (zostały objęte przez Texass Ranch Company i Amentum Holdings).
Żurawski twierdzi, że nie wie, co właściciele akcji serii J-O mają zamiar zrobić z nimi po wprowadzeniu na GPW. Przez ostatnie kwartały walory wielokrotnie zmieniały właściciela w transakcjach poza rynkiem regulowanym. Szczegóły transakcji (cena, po której handlowano papierami) nie były ujawniane. Obecnie największym udziałowcem C&C Energy jest Ferrari Stacey Paszyńska (córka Stanisława Paszyńskiego), która kontroluje prawie 20 proc. 12,46 proc. akcji posiada Augustine Duodoo (obywatel Ghany) a 9,96 proc. Egidijus Dauksa z Litwy. Wśród dużych akcjonariuszy są też dwie spółki z Cypru.
C&C Energy, mimo że od przekształceń własnościowych minęły już ponad dwa lata, wciąż nie prowadzi żadnej działalności operacyjnej. W 2011 r. spółka zapowiadała, że zainwestuje w kopalnie węgla kamiennego w Rosji. Na początku tego roku zakomunikowała, że będzie prowadziła biznes na bazie posiadanych nieruchomości. W sierpniu, na swojej e-stronie poinformowała, że wznowiła negocjacje w sprawie zakupu aktywów w postaci surowców naturalnych na terenie Rosji.