Był najniższy od września ub.r. W?skali tygodnia przecena wyniosła ponad 13 proc. Równie głębokie spadki notowań informatycznej spółki po raz ostatni można było obserwować w sierpniu 2011 r., gdy cała GPW dramatycznie traciła na wartości.
Niechęć inwestorów do akcji Asseco Poland nie jest nowym zjawiskiem. Kurs porusza się w trendzie spadkowym już od lutego br. W tym czasie papiery straciły na wartości ponad 30 proc. Notowaniom szkodzą informacje, że kolejni klienci (PKO?BP, ZUS czy ARiMR) chcą luzować więzi łączące je z rzeszowską spółką. Najbardziej zabolała jednak inwestorów informacja o przegranym przetargu na dostawę nowego systemu IT dla PZU. Wartość projektu szacowana jest na setki milionów złotych.
Dlatego analitycy już w połowie roku zaczęli obniżać rekomendacje dla kierowanej przez Adama Górala firmy. Ostatnio do tego grona dołączyli też specjaliści Ipopemy, którzy w odtajnionym przed kilkoma dniami materiale zalecają pozbywanie się walorów Asseco Poland, które wyceniają na ledwie 39 zł. Wcześniej szacowali ich wartość na 48 zł.
Utrata przychodów od najważniejszych klientów będzie już widoczna w wynikach spółki za III?kwartał. Zdaniem KSBC?Securities w tym okresie Asseco zarobi tylko 66 mln zł, czyli przeszło 35 proc. mniej niż rok wcześniej.