Cormay odrabia straty

Po kilku sesjach spadkowych akcje firmy sprzedającej i produkującej medyczne urządzenia diagnostyczne drożeją o 1,3 proc., do 11,55 zł. Czy to reakcja na wypowiedź prezesa Tomasza Tuory o BlueBoksie?

Aktualizacja: 08.02.2017 13:44 Publikacja: 07.08.2013 15:45

Cormay odrabia straty

Foto: Bloomberg

PZ Cormay zaprezentował na targach American Association for Clinical Chemistry (AACC) w Houston prototyp swojego urządzenia diagnostycznego BlueBox. W wywiadzie dla PAP Tuora powiedział, że firma poszukuje partnerów wśród największych na świecie producentów urządzeń medycznych i diagnostycznych. - Na targach AACC spotkaliśmy się z zainteresowaniem wszystkich największych firm z branży. Z dwoma z liderów mamy już kolejne spotkania umówione w październiku w celu zaprezentowania wszystkich funkcjonalności BlueBoksa.

Firma planuje sprzedaż aparatu zarówno pod własną marką, jak i w wersji OEM, czyli pod marką globalnego partnera, co ma pozwolić na skuteczniejszą penetrację rynku. - Wczesną jesienią spodziewamy się rozpoczęcia procesu walidacji BlueBoxa, co pozwoli nam na przedstawienie wyników testów potencjalnym partnerom. Wybór partnera jest dla nas kwestią kluczową i z pewnością będziemy podejmować tę decyzję bardzo rozważnie. Chcemy wybrać partnera, który ułatwi nam skuteczne dotarcie do lekarzy. Nie będziemy spieszyć się z decyzją - mówi Tuora.

- Proces industrializacji, czyli wprowadzania urządzenia do produkcji trwa ok. 1,5 roku. Oznacza to, że na przełomie 2014 i 2015 r. będziemy mogli zacząć masową sprzedaż BlueBoksa – dodał. Cormay chce sprzedać kilka tysięcy urządzeń w pierwszym roku komercjalizacji, ofertę kieruje głównie do USA.

- W Europie, w pierwszej kolejności, liczymy na Szwajcarię, gdzie od wielu lat współpracujemy z dystrybutorem zaopatrującym gabinety lekarskie. Według naszego partnera na tym rynku możemy zainstalować w ciągu trzech lat około 5 tysięcy urządzeń – powiedział Tuora. Marża, którą grupa chce uzyskiwać na tym produkcie może się różnić w zależności od sposobu dystrybucji. - Przypuszczam jednak, że pierwsza marża na sprzedaży przekroczy 70 proc. w pierwszych latach od debiutu – powiedział Tuora.

Zdaniem Michała Krajczewskiego, analityka DM Raiffeisen Banku, to informacje neutralne.

- Lekko pozytywnie można ocenić natomiast potwierdzenie produkcji Blue Boxa w wersji OEM—chociaż w ten sposób marża będzie niższa, Cormay nie byłby jednak w stanie samodzielnie rozwinąć w szybkim tempie szerokiej sieci sprzedaży, jaką może posiadać potencjalny partner. Widzimy jednak, że znaczny wpływ na wyniki Blue Box będzie miał dopiero od 2015 r., kiedy rozpoczęta będzie masowa sprzedaż, a także kiedy spółka uruchomi (w II połowie 2015 r.) swoją fabrykę w Lublinie. Obecnie głównym wyzwaniem, jak i źródłem poprawy wyników jest integracja i rozszerzanie działalności w ramach spółek zależnych Orphee oraz Diesse - napisał w komentarzu porannym Krajczewski.

Z kolei analitycy DM BZ WBK spodziewamy się, że większość sprzedaży BlueBoksa dotyczyć będzie wersji OEM. - Oczekujemy, że marża brutto w wersji OEM wynosić będzie 63 proc. (przy cenie urządzenia w wysokości 5,5 tys. dolarów), a w przypadku własnych kanałów dystrybucji będzie to 80 proc. (cena w wysokości 10 tys. dolarów). Prezes istotnie obniżył oczekiwania co do sprzedaży urządzeń (wcześniej mówił o 60-750 tys. sztuk w ciągu 5 lat) - napisali.

Tuora dodał też, że nie uwzględniając sprzedaży urządzenia BlueBox, grupa Cormay może zwiększać przychody o ok. 15 proc. rocznie w perspektywie 3-5 lat. W tym czasie rynek może rosnąć o 5-7 proc.  Spółka chce też rozpocząć sprzedaż produktów na rynek weterynaryjny w USA za 15 mln euro rocznie.

Technologie
21 proc. w dwa tygodnie. Analitycy przewidują, co teraz czeka CD Projekt
Technologie
Vigo robi krok naprzód w rozwoju HyperPIC
Technologie
DataWalk. Wyniki za pierwszy kwartał i patent w USA
Technologie
Vigo ma umowę z NCBiR. Otrzyma dofinansowanie na projekt HyperPIC. Akcje reagują
Technologie
Lichthund uplasował wszystkie akcje. Jest redukcja
Technologie
UOKiK bierze pod lupę sektor gier