Europejska Agencja Kosmiczna (Polska jest jej członkiem od 2012 r.) zleciła Asseco Poland migrację symulatorów statków kosmicznych (używanych przez ESA) do nowej platformy opartej na technologii RAP (Remote Application Platform). Wartość umowy, która zostanie zrealizowana do końca 2015 r., nie została ujawniona. Jest to już trzeci projekt, który rzeszowska spółka wykona dla kosmicznej Agencji.
Dzięki przeniesieniu symulatorów na nową platformę dostęp do nich będzie znacznie prostszy bo możliwy z poziomu przeglądarki internetowej. Umożliwi to, według ESA, lepsze sprawdzenie działania satelitów przed ich wyniesieniem na orbitę i dzięki temu uniknięcie ewentualnych błędów, które w konsekwencji mogłyby oznaczać ich utratę. W przyszłości Agencja będzie też mogła oferować dostęp do symulacji jako usługi realizowanej "w chmurze". – „Współpraca z ESA jest dla nas ogromną szansą na tworzenie innowacyjnych rozwiązań skierowanych do sektora kosmicznego. Budujemy pionierskie kompetencje i wykonując kolejne projekty, zdobywamy cenne doświadczenie, które chcemy wykorzystać na tym intensywnie rozwijającym się rynku – powiedział, cytowany w komunikacie, Paweł Seliga, kierownik Obszaru Projektowego Pionu Administracji Publicznej Asseco Poland.
W ramach projektu giełdowa będzie też odpowiadała za zidentyfikowanie potencjalnych problemów związanych ze zdalnym dostępem do systemu. Wykona również analizę dotycząca wizualizacji 3D modeli symulacyjnych. Wybrane rozwiązania z tego obszaru zostaną zaimplementowane w systemie.
Projekt dotyczący rozwoju symulatorów statków kosmicznych jest już trzecim, który Asseco Poland wykona dla ESA. Ich szczegóły nie są znane. Są realizowane „w ramach programu motywacyjnego dla polskich przedsiębiorstw i instytucji naukowych, mającego na celu umożliwienie pozyskania i rozbudowy kompetencji w sektorze kosmicznym".