Regulacja kablówek jeszcze potrwa

Zapowiedziane prawie rok temu regulacje obejmujące segment telewizji kablowych, z których cieszył się Orange Polska, ciągle się wykluwają. Urząd Komunikacji Elektronicznej ogłosił już drugie konsultacje w tej sprawie.

Publikacja: 05.07.2018 05:12

Regulacja kablówek jeszcze potrwa

Foto: Adobestock

Kolejny miesiąc potrwają ogłoszone już po raz drugi w tym roku konsultacje projektów decyzji prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, które mają uregulować zasady wzajemnego dostępu do infrastruktury dużych operatorów stacjonarnych, w tym telewizji kablowych.

Marcin Cichy, prezes UKE, zapowiedział kablówkom, że szykuje regulacje je obejmujące w październiku ub.r. W marcu tego roku UKE ogłosił pierwsze konsultacje w tej sprawie.

Analizy trwają

Teraz powtarza procedurę, bo – jak wyjaśnia urząd – w reakcji na otrzymane stanowiska przedsiębiorców wprowadził zmiany do projektów decyzji i dokument w nowym kształcie musi zostać ponownie poddany pod dyskusję.Według UKE zmiany dotyczą kilku kwestii. Są to opłaty miesięczne za dostęp do kanalizacji kablowej dodatkowych przekrojów kabli, kary umowne, terminy oraz rozwiązania umów i doprecyzowanie procedur.

Kablówki, takie jak np. Vectra, łódzka Toya czy UPC, są zdania, że regulacje dla nich nie mają uzasadnienia. Cieszą się zaś z Orange Polska i Netia. – Od początku uważamy, że prezes UKE zbyt wąsko zakroił regulacje i powinny one dotyczyć większej liczby firm – mówi Karol Wieczorek, rzecznik Netii.

Zarówno Orange, jak i Netia analizują jeszcze zmiany wprowadzone do decyzji. Pierwsza z firm sygnalizuje jednak zmiany dla niej niekorzystne.

Orange miał zyskać

W poprzedniej turze konsultacji największe zainteresowanie wzbudził projekt decyzji właśnie dla Orange Polska, który posiada najrozleglejszą infrastrukturę kanalizacyjną. Wpłynęły opinie od 11 podmiotów.

Pojawiły się głosy, że Orange Polska może zyskać na regulacji, a warunki dzierżawy jego infrastruktury istotnie się pogorszą. Taki argument przedstawiła Netia, która zwróciła uwagę na podział kabli pod względem średnicy przekroju i przypisane im przez UKE ceny. UPC wyliczyło, że opłaty na rzecz Orange urosłyby o 10–20 proc.

Obaj operatorzy postulowali także, aby nowe zasady dotyczyły umów nowych, podpisywanych już po tym, jak regulacje wejdą w z życie, a dotychczasowe obowiązywały tak długo, na jak długo zostały podpisane.

Ciekawą, bo inną niż pozostali uczestnicy konsultacji, opinię do regulacji kablówek i Netii przedstawił T-Mobile Polska. Zdaniem komórkowego telekomu regulacje idą w kierunku mało istotnym. T-Mobile widziałby chętniej ingerencję UKE na rynku nieruchomości komercyjnych (biur, galerii handlowych itp.), gdzie doświadcza faktycznych problemów. Telekom powątpiewał też, czy przy założeniach przyjętych przez UKE korzystanie ze wspólnej infrastruktury przez operatorów faktycznie przyczyni się do obniżenia ich kosztów, a co za tym idzie – przyniesie efekt w postaci niższych cen detalicznych dla konsumentów.

UKE nadal liczy, że uniwersalne warunki dostępu do infrastruktury położą kres dyskryminacji operatorów starających się o dostęp do infrastruktury, przyczynią się do ograniczenia kosztów i wzrostu inwestycji z korzyścią dla rynku, w tym przede wszystkim abonentów.

Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza
Technologie
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie zdobyło pieniędzy. Co teraz zrobi?
Technologie
To już pewne. Comarch zniknie z giełdy