"Można rosnąć organicznie tak jak my po kilkadziesiąt osób rocznie. Duże środki w takiej branży, jak nasza potrzebne są przede wszystkim do przejęć i rozważamy różne opcje finansowania w tym także wejście na giełdę. Jeżeli miałbym powiedzieć w jakim kraju chcielibyśmy wejść na parkiet, to stawiałbym na GPW w Warszawie. Nie zostały jednak podjęte ostateczne decyzje" - powiedział Dziergwa podczas konferencji prasowej.
Przyznał, że ciekawą opcją przy akwizycji dla spółki jest przejmowanie lokalnych software house'ów zarówno w Polsce, jak i w innych krajach.
"Interesują nas mniejsze firmy zatrudniające nie więcej niż 100 specjalistów. Na razie nie uwzględniamy w naszych planach rozwoju ewentualnych przejęć" - dodał Dziergwa.
Prezes wyjaśnił także, że spółka głównie ma klientów z zagranicy.
"Prawie 50% przychodów mamy z Wielkiej Brytanii, a na drugim miejscu są Stany Zjednoczone. Blisko 50% naszych przychodów generują korporacje, około 30% małe i średnie firmy, a pozostałą część startupy" - dodał Dziergwa.