Producenci gier kują żelazo póki gorące

W sumie kilkanaście studiów szykuje się wejścia na rynek główny i NewConnect. A część już notowanych planuje podwyższenie kapitału. Jak długo potrwa dobra passa sektora?

Publikacja: 08.09.2020 05:20

Producenci gier kują żelazo póki gorące

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Spółki Huuuge oraz People Can Fly już złożyły prospekty emisyjne w Komisji Nadzoru Finansowego i zamierzają wkrótce zadebiutować na rynku głównym. Z kolei na NewConnect debiuty zapowiedziało aż kilkanaście studiów. Branża wykorzystuje trwające od połowy marca ożywienie na rynkach kapitałowych oraz wzrost popytu na cyfrową rozrywkę.

Perspektywy pod lupą

W najnowszym raporcie Millennium DM informuje, że najbardziej (biorąc pod uwagę wydatki w 15 krajach Europy) na lockdownie zyskał segment dystrybucji cyfrowej. Dynamiczny wzrost wydatków na sprzęt i akcesoria pozwala oczekiwać, że nowi „covidowi" gracze mogą pozostać przy tej formie rozrywki na dłużej – oceniają analitycy Millennium DM.

To jednak nie znaczy, że wszystkie studia mają potencjał wzrostu i że ich obecne wyceny są uzasadnione. Na rynku publicznym jest już notowanych około 50 spółek z tego sektora. Część ma na koncie sukcesy, ale są i takie, które dopiero je obiecują, a ich notowania napędzają raczej informacje o charakterze marketingowym niż stricte biznesowym.

Najważniejszym tegorocznym wydarzeniem w sektorze gier będzie debiut „Cyberpunka" CD Projektu. Trafi on na rynek 19 listopada i nie brakuje opinii, że niektóre spółki chcą szybko skorzystać z dobrodziejstw rynku kapitałowego (zadebiutować, lub np. wyemitować akcje), ponieważ trudno na razie ocenić, czy „Cyberpunk" sprosta olbrzymim oczekiwaniom. Wywindowały one wycenę studia do obecnych 42 mld zł. Udana gra może być paliwem do dalszych zwyżek w sektorze gier, a w przeciwnym wypadku może przyczynić się do spadków.

Potrzebny kapitał

W ostatnich dniach na rynek trafiły informacje o emisjach akcji kilku studiów, m.in. 7Levels. Walne zgromadzenie zdecydowało o podwyższeniu kapitału poprzez emisję 50–100 tys. akcji serii D z wyłączeniem prawa poboru.

„Spółka zostanie dokapitalizowana, co w sposób istotny przełoży się na jej rozwój. Ponadto brak wyłączenia prawa poboru z dużym prawdopodobieństwem mógłby spowodować wydłużenie pozyskania środków, co nie leży w interesie spółki i jej akcjonariuszy – tak uzasadniał uchwałę zarząd studia.

Emisję niedawno zrealizowało CI Games. Kilka dni temu przydzieliło 21 mln akcji oferowanych po 1,2 zł (kurs wynosi obecnie 1,4 zł). Kilka dni temu o przydziale akcji informował też Moonlit. Podkreślał, że popyt znacznie przewyższył liczbę oferowanych walorów.

Tymczasem na horyzoncie jest emisja kolejnego studia: 1 października będzie o niej decydować walne zgromadzenie ECC Games. Spółka chce pozyskać pieniądze na produkcję i reklamę gier mobilnych, w tym „Car Mechanic Simulator Racing". W poniedziałek akcje ECC Games znacznie taniały.

Technologie
Zwiastun nowego „Wiedźmina” ma już kilka milionów odsłon
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?