Notowania Asseco Poland we wtorek przed południem zyskują niespełna 1 proc. do 66 zł. Oznacza to kilkunastoprocentową przestrzeń do zwyżki względem najnowszej wyceny autorstwa DM BOŚ (treść zalecenia poszła w górę do „kupuj" z „trzymaj", autorem raportu jest Sobiesław Pająk, pierwsza dystrybucja nastąpiła 5 października o godz. 19:05).
Analitycy jednocześnie podnieśli całoroczne prognozy dla informatycznej grupy na 2020 r.
W górę poszły szacunki zarówno dla spółki matki, jak i dla Asseco SEE, Asseco DS i Formuli. Natomiast bez zmian zostały prognozy dla Asseco BS oraz Asseco WE, a dla Asseco CE poszły w dół.
„Nadal zachowujemy ostrożność w stosunku do perspektyw średniookresowych" – czytamy w raporcie. Analitycy podkreślają, że nadal uważają, iż poziom niepewności zawarty w obecnych prognozach dla rzeszowskiej spółki jest wyższy niż średnio w przeszłości (przed 2020 r).
Prognozują, że skonsolidowane przychody Asseco w 2020 r. mogą wynieść 11,98 mld zł (wobec poprzednio zakładanych 11,46 mld zł), EBITDA niemal 1,8 mld zł, EBIT 1,12 mld zł, a zysk netto ponad 349 mln zł.