Obradujące dziś zwyczajne walne zgromadzenie Cyfrowego Polsatu dokonało zmian w składzie rady nadzorczej.
Przewodniczącym rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu na kolejną 5-letnią kadencję został Zygmunt Solorz, co oznacza, że miliarder po kilku latach wraca by osobiście nadzorować grupę. Gdy w 2016 r. odchodził z rady tłumaczono, że "będzie się koncentrował na tworzeniu strategii oraz nadzorze nad ich wdrażaniem w grupie kontrolowanych przez siebie spółek". Co się zmieniło, że wraca? Tomasz Matwiejczuk, rzecznik miliardera nie komentuje.
Reprezentujący spółki Zygmunta Solorza, czyli największych akcjonariuszy Cyfrowego Polsatu prawnik Jerzy Modrzejewski zaproponował na zgromadzeniu do rady osiem innych osób. A walne zgromadzenie – przy głosach przeciwko i wstrzymujących się, ale braku protestu do protokołu – powołało je do nadzorczego ciała.
Są istotne roszady. Za znamienny można uznać fakt, że nie będzie już w radzie Cyfrowego Polsatu zasiadał Aleksander Myszka. Wieloletni współpracownik Zygmunta Solorza pełnił tę funkcję od 2015 r.. Wcześniej, wiele lat był prezesem Telewizji Polsat. Jak się dowiadujemy Aleksander Myszka pozostaje w grupie. Będzie nadal nadzorował Polsat i Polkomtel.
W radzie zabrakło miejsca także dla trzech innych osób, które w ostatnich latach pełniły funkcję nadzorców w Cyfrowym Polsacie. Są to Leszek Reksa, Robert Gwiazdowski i Paweł Ziółkowski.