Kawa najdroższa od 13 lat! Czy konsumenci odczują wzrost cen?

Kawa jest koniecznością dla większości ludzi na świecie. We Włoszech cena tego napoju jest nawet regulowana, co jest związane m.in. z dużym napływem turystów, którzy nie wiedzą, ile powinna kosztować filiżanka espresso.

Publikacja: 16.09.2024 13:23

Michał Stajniak CFA Starszy Analityk Rynków Finansowych

Michał Stajniak CFA Starszy Analityk Rynków Finansowych

Foto: materiały prasowe

Patrząc jednak na wykres kawy, można odnieść wrażenie, że w niedługim czasie kawa może stać się towarem luksusowym. Czy kawa podzieli los kakao, które sięgnęło absolutnych rekordów jeszcze kilka miesięcy temu? Czy odczujemy to w swoich portfelach pomimo tego, że cena ostatecznego produktu nie zależy tylko i wyłącznie od ceny surowca?

Czy kawy brakuje na świecie?

Nie da się ukryć, że największym producentem kawy na świecie jest Brazylia. Słynie ona przede wszystkim z produkcji Arabiki w regionie Minas Gerais, natomiast kawę typu Robusta produkuje się w regionie Espirito Santo. Brazylia jest numerem jeden produkcji kawy ogólnie, numerem jeden dla Arabiki oraz numerem dwa pod względem produkcji Robusty. W przypadku kawy, której używa się przede wszystkim do kawy rozpuszczalnej, największym producentem jest Wietnam. To właśnie ogromne problemy dotyczące produkcji Robusty w ostatnich latach doprowadziły do tego, że cena tej kawy wzrosła do historycznych szczytów. Czy taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku Arabiki?

xtb

Brazylia jest dominującym producentem kawy na świecie i w sezonie 2024/2025 ma wyrównać poprzedni rekord produkcyjny. Jednak obawy związane z rewizją tych prognoz powodują wzrost cen do najwyższych poziomów od 2011 roku. Źródło: Bloomberg Finance LP, XTB

W sezonie 2024/2025 oczekuje się, że produkcja Arabiki sięgnie niemal 100 mln worków, każdy po 60 kg. Jest to wyraźne odbicie w porównaniu do trzech poprzednich sezonów. Jednocześnie produkcja Robusty ma odbić w porównaniu do poprzedniego sezonu do 76 tys. worków. W sumie ma to dać produkcję na poziomie ok. 176 mln worków, czyli wyrównać rekord z sezonu 2020/2021. Spożycie ma sięgnąć niemal 171 mln worków i ma być rekordowe. Jest to jednak konsumpcja mniejsza niż produkcja. Warto jednak pamiętać o tym, że zapasy kawy zostały wydrenowane do najniższych poziomów od 2001 roku, natomiast zapasy na giełdzie ICE spadły na przełomie 2023 i 2024 roku do najniższego poziomu od 1999 roku. Trzeba podkreślić, że zapasy kawy też nie mogą być trzymane w nieskończoność, ponieważ zbyt długo przetrzymywana kawa traci na walorach smakowych. Co więcej, niezbyt dobra sytuacja pogodowa w ostatnich latach doprowadziła do tego, że jakość produkowanych ziaren spadła. Silnie rośnie popyt na kawę najwyższej jakości, która jest produkowana przede wszystkim w krajach Ameryki Południowej oraz w niektórych krajach Afryki. Duża część plantacji w tych państwach została porzucona kilka lat temu, po tym jak ceny kawy spadły poniżej 100 centów za funta. W tym momencie jest to ponad 260 centów za funta.

xtb

W tym sezonie czeka nas kolejna nadpodaż. Jednak pogoda może spowodować, że zbiory zarówno w Brazylii jak i w Wietnamie będą zdecydowanie niższe. Źródło: Bloomberg Finance LP, XTB

xtb

Zapasy śledzone przez ICE wzrosły ostatnio do poziomów z początku 2023 roku. W kontekście historycznym są jednak ekstremalnie niskie i są wciąż niższe niż szczyty cenowe z 2011 roku. Źródło: Bloomberg Finance LP, XTB

Dlaczego ceny kawy rosną?

Ogromną rolę we wzroście cen kawy odgrywa pogoda. Popyt na kawę rośnie z roku na rok, natomiast pogoda jest w stanie doprowadzić do tego, że roczna produkcja może obniżyć się o 10-20%. Podobna sytuacja doprowadziła nawet do kilkuset procentowego wzrostu cen kakao w ostatnich miesiącach. W przypadku kawy cena 1 tony przekracza w tym momencie ponad 5000 dolarów. W przypadku kakao było to blisko 12 tys. dolarów w szczycie.

Obecne wzrosty są związane przede wszystkim z obawami dotyczącymi dalszej produkcji. La Nina – jedno z silniejszych zjawisk pogodowych na świecie doprowadza do powstania susz w Brazylii. Obecnie kraj ten boryka się z największymi suszami od lat, co może wpłynąć na ograniczenie produkcji Arabiki w sezonie 2024/2025, który może przynieść ostatecznie deficyt zamiast nadpodaży. Co więcej, tajfun Yagi w Wietnamie doprowadził do zniszczenia wielu drzew, a oczekiwane deszcze w kolejnych miesiącach ze względu na La Ninę, mogą doprowadzić do wielu chorób drzewek kawowych.

Producenci zwiększają zakupy przed nowymi regulacjami

Nowe regulacje Unii Europejskiej, które mają wejść w życie na koniec roku, mają zakazać korzystania z towarów, które były wyprodukowane w ostatnim czasie na terenach, na których doszło do wycinki drzew. To powoduje, że traderzy i producenci kupują teraz kawę, gdyż po wejściu regulacji będą musieli dowieść, że kupowana kawa nie pochodzi z terenów, na których dokonano wycinki lasów. Warto również wspomnieć o tym, że wzrost cen na rynkach europejskich związany jest również z częściową blokadą Kanału Sueskiego. Kupowanie kawy azjatyckiej lub niektórych krajów afrykańskich powoduje, że kawa musi przebyć do Europy znacznie dłuższą drogę. 

Jak wzrost cen ziaren kawy wpływa na ceny filiżanki w kawiarni?

Jeszcze niedawno oceniano, że koszt kawy w filiżance w kawiarni to zaledwie 1-2%. Przy obecnych cenach kawy udział samego surowca zaczyna wzrastać. Biorąc pod uwagę standardową cenę espresso we Włoszech, na poziomie 1 euro, koszt zużytej kawy po cenie na giełdzie to ok. 5 eurocentów. Sklepowa cena kawy to jednak przynajmniej 2-3 razy więcej, biorąc pod uwagę produkty najbardziej popularnych producentów kawy we Włoszech. Wtedy koszt zużytej kawy na espresso sięga już od 10 do 15 eurocentów, co stanowi 10-15% kosztu gotowego produktu. Oczywiście wciąż zdecydowana większość kosztu kawy stanowią usługi. Niemniej znaczący wzrost cen ziaren kawy może doprowadzić do tego, że kawiarnie będą podnosić ceny swoich produktów. Już w tym momencie mówi się, że minimalna podwyżka cen espresso we Włoszech to ok. 10%. Niektórzy spekulują, że za małą filiżankę płacić będziemy nawet 2 euro. Kawa we Włoszech to wciąż dosyć niski wydatek w porównaniu do kosztów w Nowym Jorku czy Londynie, gdzie za standardowe espresso należy wydać od 2-3 dolarów do nawet 6-7 dolarów, biorąc pod uwagę różne dodatki, podatki czy napiwki. 

Czy kawę czeka powtórka z kakao?

Cena Arabiki rośnie już o ok. 40% w tym roku. Wzrost cen Robusty to już ponad 90%. Ceny kakao rosły w kwietniu w pewnym momencie o ponad 175%, ale w tym momencie wzrost cen został zredukowany do 80%, biorąc pod uwagę rolowania kontraktów terminowych. Na ten moment trudno wskazać, czy czeka nas podobny scenariusz jak w przypadku rynku kakao. Ostatnie lata przynosiły raczej nadpodaż niż deficyt na rynku, co oznacza, że wciąż kawy na świecie jest bardzo dużo. Z drugiej strony wzrost popytu jest w zasadzie nieprzerwany, a dwa lub trzy trudne lata produkcyjne mogą doprowadzić do sytuacji, w której zapasy będą nie do odbudowania. Już w tym momencie pozostają one na ekstremalnie niskim poziomie. 

xtb

Zmiany cen kakao, Robusty i Arabiki od początku tego roku. Źródło: Bloomberg Finance LP, XTB

Nie można jednak wykluczyć częściowej realizacji scenariusza rynku kakao. Fundusze spekulacyjne utrzymują bardzo dużą ilość pozycji kupna na kontraktach terminowych na kawę. Liczba pozycji netto była ostatnio najwyższa w historii. Fundusze dalej redukują pozycje krótkie, choć jednocześnie zmniejszają też liczbę pozycji długich. Bardzo podobna sytuacja miała miejsce na rynku kakao patrząc z perspektywy 2023 i 2024 roku. Teoretycznie tak duża ilość pozycji netto sugeruje możliwe wykupienie cenowe, ale realizacja najczarniejszego scenariusza pogodowego w postaci znacznej redukcji prognozowanej pozycji może spowodować, że fundusze będą utrzymywać swoje pozycje przez wiele miesięcy. To z kolei może doprowadzić do wzrostu cen do poziomów 300 centów za funta kawy Arabiki, które są historycznymi szczytami osiągniętymi w 2011 roku. 

xtb

Fundusze utrzymują bardzo wysoką ilość pozycji netto na kawie. Źródło: Bloomberg Finance LP, XTB

Michał Stajniak, CFA

Analityk Rynku Surowców

Wicedyrektor Działu Analiz XTB

Surowce
Czekanie na decyzje OPEC
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce
Listopad trudny dla złota
Surowce
Uran inwestycją dekady?
Surowce
Czy OPEC zmieni reguły gry?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce
Gwałtowna przecena złota
Surowce
Jak złoto zareaguje na wybory?