Notowania ropy naftowej kontynuują poruszanie się w konsolidacji. Wczoraj cena tego surowca zniżkowała, ale już dzisiaj pnie się w górę, odrabiając straty – a wszystko dzieje się na poziomach obserwowanych na tym rynku w poprzednim tygodniu.
Dzisiaj na wzrost cen ropy naftowej wpływają dwa główne czynniki. Pierwszym z nich są dane dotyczące solidnego popytu na ten surowiec w Indiach. W marcu konsumpcja ropy naftowej w tym kraju wzrosła o 5% rdr do rekordowego poziomu 4,83 mln baryłek dziennie. Indie to jedna z największych gospodarek świata – jednak wyzwaniem dla tego kraju jest fakt, że nie ma on istotnych zasobów ropy naftowej i musi importować większość surowca z zagranicy.
W tym roku dostępność tańszej rosyjskiej ropy naftowej sprzyjała więc rozwojowi indyjskiej gospodarki. Obecnie Indie to największy odbiorca rosyjskiej ropy gatunku Ural – około 70% eksportu ropy drogą morską z Rosji trafia właśnie do Indii. To różnica w stosunku do dostaw do Chin – o ile Chiny także pozostają istotnym odbiorcą rosyjskiej ropy naftowej, to importują mniej surowca niż oczekiwano.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Drugim czynnikiem sprzyjającym dziś wyższym cenom ropy naftowej są oczekiwania spadku zapasów ropy w Stanach Zjednoczonych. Dzisiaj swoje dane na ten temat przedstawi Amerykański Instytut Paliw, zaś jutro – Departament Energii USA. Obecnie prognozy wskazują na ubiegłotygodniowy spadek zapasów ropy naftowej w USA o 1,3 mln baryłek. Byłaby to mniejsza zniżka niż poprzednio, ale i tak utrzymanie spadkowego trendu zapasów byłoby pozytywnym sygnałem dla cen ropy.