WIG20 stracił 0,31 procent przy obrocie przekraczającym 1,54 miliarda złotych, gdy indeks szerokiego rynki WIG oddał 0,52 procent z licznikiem pokazującym 1,83 miliarda złotych. W przypadku WIG20 relatywnie słabo zachował się sektor bankowy, którego indeks WIG-Banki spadł o 1,39 procent zbierając 431 milionów złotych. W efekcie, w WIG20 przeceniły się wszystkie banki. W koszyku blue chipów po przeciwnej stronie zagrały spółki Dino i Żabka, które odreagowały wczorajsze spadki i wzrosły – odpowiednio – o 2,55 procent i 2,97 procent, gdy trzecie miejsce zajął Kruk zwyżką o 2,40 procent. W drugiej linii do odnotowania jest zwyżka spółki X-Trade Brokers, która odbiła o 4,42 procent po wczorajszym spadku o 4,21 procent. Przeciwko bykom grało dziś otoczenie, gdzie mocniejszy dolar osłabiał złotego oraz cenę miedzi, co zaowocowało spadkiem akcji KGHM o 1,62 procent. Przecena pojawiła się również na Wall Street, która operowała w kontekście negatywnego przyjęcia wyników spółek Microsoft i Meta Platforms oraz reakcji na jastrzębie sygnały ze strony prezesa amerykańskiego banku centralnego. Bez większych emocji zostało przyjęte porozumienie między Chinami i USA po spotkaniu prezydentów obu krajów, co sygnalizuje, iż wydarzenie zostało wycenione wcześniej. Z perspektywy technicznej sesję można uznać za kolejny dzień konsolidowania się WIG20 na szczycie hossy i nad strefą wsparcia w rejonie 3032-3000 pkt. Na chwilę obecną podaż nie ugrała żadnych treści, gdy popyt może cieszyć się kontaktem WIG20 z poziomami najwyższymi od sierpnia 2008 roku. W piątek warto liczyć się z wrażliwością rynku na zachowanie otoczenia, które będzie reagowało na publikowane dziś po sesji w USA wyniki spółek z koszyka Magnificent Seven – Amazon i Apple. Z pola uwagi nie warto też tracić faktu, iż piątek kończy miesiąc, co może owocować większą aktywnością graczy instytucjonalnych.
Adam Stańczak
Analityk DM BOŚ
Wydział Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.