Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 01.05.2025 17:43 Publikacja: 08.04.2024 06:00
Najwięcej tradycyjnych paliw w Polsce produkuje rafineria Orlenu w Płocku. Teraz powstaje tam też instalacja do wytwarzania HVO, biokomponentów powstających z uwodornienia olejów roślinnych.
Foto: Fot. Orlen/mpr
Rynek paliw transportowych w Polsce i Europie zdominowany jest przez olej napędowy i benzynę. W niektórych krajach istotne znaczenie odgrywa też LPG (mieszanina propanu i butanu), LNG (skroplony gaz ziemny) i CNG (sprężony gaz ziemny). Coraz więcej pojazdów zasilanych jest też wodorem i prądem. Mimo że katalog stosowanych paliw już może wydawać się obszerny, to wprowadzanie na rynek kolejnych jest nieuniknione. Wystarczy zauważyć, że w Polsce od 1 stycznia pojawiła się na stacjach benzyna o oznaczeniu E10. To paliwo o maksymalnej 10-proc. zawartości bioetanolu, czyli alkoholu etylowego otrzymywanego z biomasy lub z biodegradowalnej części odpadów. Zastąpiło benzynę E5 (z 5-proc. udziałem biokomponentów), ale tylko w odniesieniu do paliwa 95-oktanowego (Pb95). W paliwie 98-oktanowym (Pb98) nadal udział biokomponentów jest 5-proc. Podobnie sprawa ma się z olejem napędowym. Dziś w Polsce jest oznaczony jako B7 i posiada do 7 proc. biokomponentów. W Niemczech niedawno pojawiło się paliwo B10 (oprócz B7), a wkrótce może do niego dołączyć XTL. Oba to nowe rodzaje diesla. Pierwszy zawiera do 10 proc. biokomponentów, a drugi 100 proc., przy czym jest to produkt powstały w wyniku uwodornienia olejów roślinnych (HVO).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Bogdanka coraz sugestywniej daje do zrozumienia, że na rynku węgla w Polsce trwa nierówna walka między dotowanymi kopalniami, a tymi, które walczą tylko rynkowymi metodami. -"Wolelibyśmy, by rynek funkcjonował w takim sposób, aby wszyscy mieli równe szanse" - mówił w Katowicach wiceprezes Bogdanki Sławomir Krenczyk.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Znaczenie KGHM dla Europy jest ogromne. Niekoniecznie musimy sprzedawać miedź poza Unię. Szacujemy, że do wydobycia z eksploatowanych już w Polsce złóż mamy jej jeszcze kilkanaście milionów ton – mówi Andrzej Szydło, prezes spółki.
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas