Ceny paliw na stacjach już nie będą spadać

W hurcie benzyny i diesel są coraz droższe. Dla odmiany na stacjach ostatnio ich ceny systematycznie spadały. Według analityków na dalsze zniżki kierowcy nie powinni już liczyć. Powodem są m.in. drożejące ropa i USD oraz spadające marże detaliczne.

Publikacja: 24.01.2024 06:00

Analitycy przewidują, że spośród trzech kluczowych w Polsce paliw płynnych najbardziej stabilna sytu

Analitycy przewidują, że spośród trzech kluczowych w Polsce paliw płynnych najbardziej stabilna sytuacja będzie panowała na rynku autogazu.

Foto: Fot. AdobeStock

Od kilku tygodni ceny paliw na polskich stacjach systematycznie spadają. W tym tygodniu ten trend prawdopodobnie jednak zostanie zatrzymany. Co gorsza dla kierowców, może być coraz drożej. – W najbliższych tygodniach ceny benzyn i diesla nie będą już tak niskie jak na początku roku. To przede wszystkim konsekwencja systematycznie drożejących paliw na rynku hurtowym oraz stosunkowo niskich marż detalicznych – mówi Jakub Bogucki, analityk rynku paliw e-petrol.pl. We wtorek Orlen sprzedawał w hurcie najtańszy gatunek benzyny bezołowiowej (Eurosuper 95) za 4887 zł za 1 m sześc. To o 144 zł więcej niż pierwszego dnia tego roku. Z kolei najtańszy gatunek oleju napędowego (Ekodiesel) podrożał w tym czasie do 5171 zł (za 1 m sześc.), czyli o 153 zł.

Zdaniem Boguckiego w tym tygodniu kierowcy mogą płacić średnio o kilka groszy więcej za każdy litr tankowanego paliwa niż w ubiegłym tygodniu. Specjaliści e-petrol.pl szacują, że koszt nabycia 1 litra benzyny Pb95 będzie mieścił się na zdecydowanej większości stacji w przedziale 6,22–6,34 zł, a diesla w widełkach 6,39–6,52 zł. Dla porównania w ubiegłym tygodniu paliwa te kosztowały średnio 6,22 zł i 6,39 zł.

Parkiet

Stabilny autogaz

W zdecydowanie lepszej sytuacji są kierowcy korzystający z autogazu. – Dziś cena LPG na stacjach jest stosunkowo niska. Co ważniejsze, stabilna sytuacja na tym rynku powinna się nadal utrzymywać – twierdzi Bogucki. Zauważa, że unijne embargo na rosyjskie LPG wchodzi w pełnym wymiarze pod koniec roku. Do tego czasu wszyscy importerzy, którzy mieli długoterminowe kontrakty na dostawy z kierunku wschodniego, nadal mogą je realizować. Nie można jedynie czynić zakupów spotowych.

Czytaj więcej

Powstanie sieć do transportu wodoru

Tradycyjnie na rynku paliw dużo zależy od kursu ropy naftowej. W ostatnich tygodniach cena surowca gatunku Brent była stosunkowo niska, gdyż znajdowała się poniżej 80 USD za baryłkę (najniżej od lata ubiegłego roku). – W ostatnich dniach jej kurs wzrósł, ale nie są to jakieś duże zwyżki. Z jednej strony stymuluje je zaostrzająca się sytuacja w rejonie Morza Czerwonego i związane z tym problemy z realizacją terminowych dostaw, a z drugiej ograniczają czynniki makroekonomiczne, np. stosunkowo słaby popyt w Chinach – uważa Bogucki.

Wpływ zimy

Inni analitycy zwracają uwagę na popyt na paliwa, który zimą – co do zasady – jest dość mały. – Ze względu na rosnące ceny benzyn i diesla w hurcie można było spodziewać się również podwyżek na stacjach. Te jednak nie następują, co prawdopodobnie jest konsekwencją stosunkowo małego popytu zgłaszanego przez kierowców – przypuszcza Urszula Cieślak, analityk firmy Reflex. Jej zdaniem właściciele stacji, nie chcąc doprowadzić do dalszej zniżki sprzedaży, mogą ograniczać swoje marże. Te w ostatnich dniach maleją również dlatego, że wzrosły ceny hurtowe. Spada bowiem kurs złotego względem USD, w którym są notowane zarówno paliwa, jak i ropa. Powodów do optymizmu nie dają też zawirowania na rynku ropy.

– Mówiąc o cenach paliw na stacjach, trzeba też mieć na uwadze tzw. przelicznik temperaturowy stosowany przez hurtowników. Najogólniej rzecz ujmując, przy niskich temperaturach przyczynia się on do wzrostu kosztu zakupu paliw przez operatorów stacji – informuje Cieślak. W najbliższych dniach minimalnych korekt cen spodziewa się w odniesieniu do autogazu. – W mojej ocenie potencjał do dalszych spadków cen autogazu już się niemal w całości wyczerpał. Myślę, że dalsze zniżki – o ile nastąpią – mogą wynieść co najwyżej kilka groszy – mówi Cieślak.

Surowce i paliwa
Mo-Bruk inwestuje
Surowce i paliwa
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Surowce i paliwa
Nowy zarząd Orlenu wyznaczył już priorytety
Surowce i paliwa
W Bogdance powrót po latach. Jest nowy prezes
Surowce i paliwa
Unimot ma nową ambitną strategię
Surowce i paliwa
Plany JSW dotyczące wydobycia czeka korekta