Petrolinvest dostanie nowy zastrzyk

EBOiR pożyczy spółce 50 mln USD. Należności będzie mógł zamienić na akcje po cenie zbliżonej do ceny papierów serii T, czyli 35 zł – dowiedział się „Parkiet”

Publikacja: 11.03.2010 03:32

Petrolinvest dostanie nowy zastrzyk

Foto: Bloomberg

Zarząd Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju zdecydował o udzieleniu Petrolinvestowi pożyczki na prace poszukiwawczo-wydobywcze w Kazachstanie. Chodzi o 50 mln USD, czyli ponad 140 mln zł. Należność może być zamieniona na akcje Petrolinvestu.

[srodtytul]Półtora roku negocjacji[/srodtytul]

Decyzja władz EBOiR zapadła po szczegółowym kilkumiesięcznym badaniu kazachskich projektów Petrolinvestu przez specjalistów z banku – poinformowała wczoraj spółka. O tym, że prowadzone od jesieni 2008 r. negocjacje mają się ku końcowi, „Parkiet” pisał w styczniu tego roku.

– Jesteśmy już w końcowej fazie starań o finansowanie z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju – mówił nam wtedy Paweł Gricuk, prezes Petrolinvestu. – Myślę, że na przełomie lutego i marca otrzymamy akceptację zarządu banku i to będzie oznaczało, że projekt finansowania jest już zamknięty – deklarował szef spółki. Teraz właśnie zapadła ostateczna decyzja.

– Pieniądze mają być w całości przeznaczone na prace geologiczno-wiertnicze na obszarze objętym naszymi kazachskimi koncesjami OTG oraz EmbaYugNeft – zapewnił nas wczoraj Gricuk.

[srodtytul]Konwersja po 35 zł za akcję? [/srodtytul]

Spółka na razie nie zdradza, jakie są warunki ewentualnej zamiany pożyczki na akcje, w tym cena konwersji. Według nieoficjalnych informacji „Parkietu” miałoby chodzić o cenę zbliżoną do tej, za jaką jesienią 2009 r. grupa inwestorów instytucjonalnych objęła prawie 1,5 mln akcji serii T. Płacili oni po 35 zł za papier, dzięki czemu Petrolinvest pozyskał ponad 50 mln zł (co podniosło kapitał spółki o około 8,5 proc.).

Gdyby EBOiR płacił po 35 zł za papier Petrolinvestu, objąłby nieco ponad 4 mln nowych akcji. Zwiększyłoby to ogólną liczbę papierów do 25,95 mln, a europejski bank miałby około 15,5-procentowy udział w akcjonariacie przedsiębiorstwa. Udział Ryszarda Krauzego i podmiotów z nim powiązanych (chodzi o Prokom Investments i Osiedle Wilanowskie) spadłby z obecnych prawie 40 proc. do niespełna 33,3 proc.Petrolinvest nie chce na razie mówić o szczegółach ewentualnej konwersji, ponieważ – jak się dowiedzieliśmy – dokładna cena oraz inne warunki nie są jeszcze określone. Strony transakcji mają je uzgodnić w ciągu kilku lub kilkunastu najbliższych dni.

Przyznanie spółce pieniędzy z funduszy EBOiR, co stanowi pierwszy krok do wejścia banku do jej akcjonariatu, może również oznaczać, że pojawią się kolejni inwestorzy chcący objąć akcje Petrolinvestu. W styczniu szef spółki mówił, że po podpisaniu umowy z europejskim bankiem domknięta może być również transakcja z amerykańskim funduszem (którego nazwy nie chciał zdradzić). Według naszych informacji tego typu nowych inwestorów w spółce może być więcej.

[srodtytul]Największy wzrost na GPW[/srodtytul]

Wieść o pożyczce z EBOiR, choć nie chodzi o dużą kwotę, podziałała na wyobraźnię inwestorów. Akcje Petrolinvestu podrożały na zamknięciu notowań o ponad 26 proc., do 23,65 zł.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc