Przypomnijmy, że holenderski koncern wydobywczy kontrolowany przez Zdenka Bakalę chce przejąć udziały w lubelskiej kopalni. By wezwanie się powiodło spółka musiałaby skupić 75 proc. udziałów Bogdanki. Tymczasem cena zaproponowana w wezwaniu 100,75 zł jest znacznie niższa od obecnej ceny akcji Bogdanki na GPW (jej walory od momentu ogłoszenia wezwania znacząco drożeją, obecnie kosztują ponad 106 zł).
Szefostwo Bogdanki nie komentuje na razie poczynań NWR. Z naszych informacji wynika, że swoje stanowisko przedstawi 21 października.
