– Nasza obecność na rynkach w Azji nie jest przypadkowa. Rynki te charakteryzują się najwyższym wskaźnikiem wzrostu na poziomie około 8 proc. (wzrost zużycia kaprolaktamu na świecie to około 3 proc. – red.), a co za tym idzie – najwyższe ceny na kaprolaktam uzyskuje się właśnie tam – poinformował Marek Kapłucha, członek zarządu ZA Puławy. W 2011 roku dochodziły one do 3,6 tys. USD za tonę; w połowie 2010 r. było to 2,7 tys. USD za tonę.

Puławy mają 44-proc. udział w krajowych i 2-proc. w światowych zdolnościach produkcyjnych kaprolaktamu.