Największa w kraju grupa zakupowa Polimerowa Energia swoim uczestnikom w tym roku oferuje prąd o 12 proc. tańszy niż w 2012 r. – Nasza oferta na 2014 r. oznacza obniżkę opłat o kolejne 17 proc. – mówi Waldemar Sobański, dyrektor zarządzający Polimerowej Energii.
Zdaniem Waldemara Sobańskiego ceny energii na TGE są obecnie tak niskie, że trudno byłoby o dalszy spadek. – Nie sądzę, by cena hurtowa mogła na dłużej spaść poniżej 150 zł/MWh. Z drugiej strony sytuacja na rynku energetycznym jest obecnie wyjątkowo trudna do prognozowania. Pokazał to I kwartał 2013 r., kiedy stawki znacząco spadły wbrew oczekiwaniom – wyjaśnia.
W Polsce presję na obniżki cen energii wywierają sami przedsiębiorcy. – Naszej grupie udało się podnieść wśród firm świadomość, że warto walczyć o swoje. Jeszcze trzy lata temu dominowała postawa całkowitego braku aktywności na tym polu lub powierzanie zarządzania zakupami firmom konsultingowym – podsumowuje Sobański.
Dotychczasowa sytuacja na rynku hurtowym nie przekłada się jednak na ceny dla gospodarstw domowych, do których trafia około 25 proc. energii. Od początku tego roku rachunki pozostały na poziomie zbliżonym do tego z 2012 r. Cenniki dla większości indywidualnych odbiorców zatwierdza Urząd Regulacji Energetyki. Obecne taryfy obowiązują do 30 czerwca.
Szef URE bardzo dyplomatycznie wypowiada się o tym, czy ceny energii dla najmniejszych odbiorców mogłyby spaść od 1 lipca 2013 r. – Oczekuję, że wnioski przedsiębiorstw obrotu będą pozytywne dla odbiorców indywidualnych – wyjaśnia Marek Woszczyk.