Resort gospodarki wyliczył, że śląskie spółki węglowe przez niego kontrolowane zarobiły na czysto prawie 900 mln zł. Według przedstawicieli resortu gospodarki spółki węglowe w 2010 r. zaczęły wychodzić z kryzysu, stąd spory zysk netto. W 2009 r. trzy największe firmy górnicze: Kompania Węglowa, Katowicki Holding Węglowy i Jastrzębska Spółka Węglowa miały łącznie stratę ponad 225 mln zł. To głównie za sprawą JSW, największego w UE producenta węgla koksowego, bazy do produkcji stali, na którą była dekoniunktura. Jednak całe górnictwo, dzięki ok. 100 mln zł zysku Południowego Koncernu Węglowego (grupa Tauron) i ponad 190 mln zł zysku Bogdanki było w 2009 r. na plusie.W 2010 r. słabo wypadła KW, jednak p.o. jej prezesa Jacek Korski powiedział, że zysk to tylko jedno z kryteriów oceny spółki, ważna jest m.in. płynność finansowa. – A ta się poprawia, bo skraca się czas spłaty zobowiązań – podkreślił.

Świetny wynik JSW możliwy był dzięki znacznym zwyżkom cen węgla koksowego. KHW wciąż boryka się z ok. 200 mln zł przeterminowanych zobowiązań i musi sobie radzić sam. KW ma ich 850 mln zł, ale dostaje na ich spłatę dokapitalizowanie. KHW ma być konsolidowany z Węglokoksem, eksporterem węgla. Zysk tego ostatniego w 2010 r. przekroczył  150?mln zł (w 2009 r. wyniósł 115 mln zł).