Dokument będzie obowiązywał od momentu włączenia 85 proc. akcji kombinatu do JSW. Dokładna data połączenia nie została podana, ale zdaniem związkowców nastąpi to jeszcze przed giełdowym debiutem JSW. O gwarancje zatrudnienia dla załogi kombinatu zakładowa Solidarność zabiegała aż cztery lata.

- Do podpisania porozumienia doprowadził upór i determinacja – mówi Irena Przybysz, przewodnicząca Solidarności w KKZ. Podkreśla, że jest to pierwsze tak korzystne porozumienie podpisane w hutnictwie i w koksownictwie. Koksownicy z Zabrza dostali takie same gwarancje pracy jak górnicy z JSW – ci podpisali porozumienie z zarządem w tej sprawie 5 maja.

Oprócz gwarancji pracowniczych organizacje związkowe domagają się klarownych deklaracji dotyczących przekazania akcji i utrzymania zaplanowanych inwestycji.

Te tematy będą przedmiotem dalszych negocjacji. Związkowcy mają już zapewnienia ze strony Ministerstwa Skarbu Państwa, że przekazanie akcji pracowniczych odbędzie się na takich samym zasadach jak w JSW, ale domagają się spisania odrębnego porozumienia w tej sprawie. – Będziemy również zabiegać o to, by zarząd KKZ przedstawił JSW opłacalność inwestycji, które są niezbędne do funkcjonowania kombinatu – dodaje przewodnicząca zakładowej Solidarności.

Kombinat Koksochemiczny Zabrze posiada 12 proc. produkcji rynku w Polsce. W jego skład wchodzą koksownie: Jadwiga w Zabrzu, Radlin i Dębieńsko. Kombinat zatrudnia ponad 1000 osób.