Ostatecznie dokument podpisano w terminie – jeszcze 14 listopada przed północą. W stosunku do porozumienia z 20 września umowa konsolidacyjna zawiera istotne zmiany, jeśli chodzi o harmonogram fuzji. Według wcześniej obowiązującego planu Puławy i Tarnów miały do 30 października (a po przesunięciu do 14 listopada) ustalić zasady ładu korporacyjnego i podzielić między siebie obszary biznesowe, a później – opracować strategię w zakresie rozwoju i synergii generowanych po połączeniu. Przedwczoraj ustalono jednak, że dopiero po podwyższeniu kapitału spółki będą dążyć m.in. do maksymalizacji synergii, budowy portfela produktowego, optymalizacji logistyki oraz zapewnienia grupie trwałej poprawy pozycji konkurencyjnej.
Wgląd w dokumentację
Połączenie ma być koordynowane przez wspólnie powołany w tym celu komitet do spraw konsolidacji, składający się w równej liczbie z przedstawicieli spółek. Jego głównym zadaniem będzie przygotowanie szczegółowego planu fuzji, przy którego opracowaniu zostaną uwzględnione założenia i cele drugiego etapu połączenia. – Z dotychczasowych prac komitetów sterujących obu stron wynikało, że nie da się zdecydować o ładzie korporacyjnym czy podziale biznesu bez znajomości informacji wrażliwych. A te możemy wymienić dopiero po objęciu kontroli nad Puławami, czyli po wymianie akcji – tłumaczy Jerzy Marciniak, prezes Tarnowa, zapytany o powód przesunięcia terminów kluczowych decyzji.
Termin niezagrożony
Jak wynika z wypowiedzi przedstawicieli spółki Komisja Nadzoru Finansowego jest już w końcowej fazie zatwierdzania prospektu emisyjnego. Po jego zatwierdzeniu akcjonariuszom Puław tarnowskie zakłady zaoferują swoje akcje (2,5 waloru Tarnowa za jeden papier Puław). – W tym miesiącu lub na początku grudnia powinniśmy mieć decyzję KNF – twierdzi Marciniak.
Jeszcze w tym roku spółka spodziewa się opinii Komisji Europejskiej w sprawie koncentracji. – Jesteśmy spokojni o to, że będzie pozytywna, bo zostanie podjęta na szczeblu europejskim – zaznacza prezes. Podkreśla, że termin 24 stycznia na zakończenie procesu konsolidacji nie jest dziś zagrożony.
Rady nadzorcze obu spółek będą rekomendować taką samą?liczbę kandydatów do kierownictwa grupy. Umowa gwarantuje też zachowanie pracowniczych układów w poszczególnych spółkach, a także realizację inwestycji w Puławach.