Rynek gazu potrzebuje infrastruktury

Do powstania w Polsce płynnego rynku gazu niezbędni są nowi dostawcy i gazociągi - mówi Mirosław Szkałuba, wiceprezes PGNiG.

Aktualizacja: 08.02.2017 11:10 Publikacja: 01.09.2013 13:06

Rynek gazu potrzebuje infrastruktury

Foto: Bloomberg

Czy obligo giełdowe określone w tzw. małym trójpaku energetycznym to krok istotnie zbliżający nas do liberalizacji rynku gazu w Polsce?

Mirosław Szkałuba

: Wprowadzenie obliga giełdowego jest rozwiązaniem korzystnym dla rozwoju rynku gazu w Polsce, bez względu na to, na jakim poziomie będzie ono obowiązywać. Obowiązkowy obrót częścią surowca na TGE powinien m.in. przyczynić się do pojawienia się nowych dostawców oraz powstania i rozwoju firm, których przedmiotem działalności będzie obrót gazem. Dla PGNiG wypełnienie zobowiązań związanych obligiem nie jest problemem. Może być natomiast problemem dla dużych odbiorców gazu, którzy teraz będą musieli część surowca nabywać po zmiennych cenach rynkowych, a nie z góry określonej, stałej taryfie.

Co musi zostać zrobione, aby w naszym kraju powstał płynny rynek hurtowy gazu?

Do powstania w Polsce płynnego rynku gazu niezbędni są nowi dostawcy. Ze względu na brak odpowiedniej infrastruktury w naszej części Europy osiągnięcie tego celu może być jednak trudne w najbliższej przyszłości.

Kiedy i na jakich warunkach zostaną zniesione taryfy na gaz i kiedy będziemy mogli mówić o cenach rynkowych gazu?

Obecnie jesteśmy w takiej fazie rozwoju środkowoeuropejskiego rynku gazu, że wnioskowany przez PGNiG poziom cen w taryfach uwzględnia zarówno koszty pozyskania gazu jak i poziom cen w krajach z którymi mamy połączenia międzysystemowe. Rola tego ostatniego czynnika będzie rosła wraz ze wzrostem przepustowości między sąsiadującymi krajami. Rola regulatora w zakresie cen gazu będzie malała wraz z rozwojem rynku. W celu utrzymania znaczącego udziału w polskim rynku gazu PGNiG będzie zmuszony w polityce cenowej zapobiegać możliwości wystąpienia wyraźnego arbitrażu cenowego, szczególnie w odniesieniu do rynku niemieckiego.

Kiedy i z jakich kierunków Polska musi zwiększyć pozyskiwanie gazu, aby nie być uzależniona od importu z Rosji?

Proces uniezależniania się Polski od dominującego importu z Rosji może potrwać jeszcze kilka lat. Dojdzie do niego, gdy zdecydowaną większość zużywanego w kraju surowca będziemy w stanie sobie zapewnić z innych kierunków, niż ze Wschodu. To nie oznacza dążenia do zerwania kontaktów gazowych z Rosją. Chodzi tylko o posiadanie możliwości sprowadzania surowca z innych kierunków, a przede wszystkim oparcia relacji handlowych na warunkach rynkowych. Wówczas doszłoby wreszcie do sytuacji, gdy relacje w kwestiach gazu nie miałyby charakteru polsko - rosyjskiego tylko rynkowo – unijno - rosyjski tzn. rynek polski będzie hubem ogólnoeuropejskiego rynku gazu, a Rosja będzie jednym z dostawców na ten rynek.

Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu