Kurs akcji Ciechu porusza się w książkowym trendzie wzrostowym od września 2011 r. Spółka jest bardzo odporna na wszelkie, rynkowe „zawirowania".
Widać to było chociażby w ostatnich miesiącach. Gdy cały warszawski rynek ugiął się pod ciężarem ryzyka politycznego i problemów Grecji, notowania akcji chemicznej spółki przeszły tylko w fazę trendu bocznego.
Od początku maja do końca ubiegłego tygodnia cena poruszała się w konsolidacji między 59,85 zł i 54 zł. W piątek kurs długą białą święcą sforsował ten pierwszy pułap, co z punktu widzenia analizy technicznej stanowiło sygnał kupna i początek nowej fali hossy.
Jak na razie sygnał ten okazuje się prawdziwy – dziś cena osiągnęła nowy szczyt hossy 64 zł. Z szerokości konsolidacji (5,85 zł) wynika, że zwyżka powinna sięgnąć przynajmniej 65,7 zł, ale w dłuższym terminie cena powinna zmierzać w kierunku 75 zł.
Najbliższe wsparcia, których przełamanie zaneguje wzrostowy scenariusz, to 59,85 zł oraz 54 zł. Układ hossy jest natomiast bezpieczny dopóty, dopóki cena porusza się powyżej 200-sesyjnej średniej. Ta znajduje się teraz przy 50 zł.
