Nie udzieliła informacji, jakiej zmiany cennika domagają się spółki. Również firmy nie chcą podać takiej informacji. Wyjątkiem jest Gaz-System. – Spółka nie wnioskuje o zmianę poziomu stawek przesyłowych – mówi Małgorzata Polkowska, rzeczniczka Gaz-Systemu. Firma dotychczasowy ich poziom chce utrzymać w całym 2016 r.
Informacje o złożeniu wniosków taryfowych potwierdziło PGNiG oraz zależne od niego PGNiG OD i PSG. Informacji o skali zmian cennika nie podają.
Tomasz Kasowicz, analityk DM BZ WBK, zauważa, że PGNiG oferuje klientom przemysłowym upusty cenowe na gaz sięgające 10–17 proc. w stosunku do obecnie obowiązującej taryfy. – Biorąc pod uwagę to, że wkrótce spółka zacznie sprowadzać droższy gaz z Kataru oraz istotnie nie zmieni się kurs dolara, to w skali całego 2016 r. można oczekiwać obniżki taryfy dla przemysłu o 11–13 proc. Nieco mocniej, bo o około 15 proc., powinna spaść cena surowca dla gospodarstw domowych – mówi Kasowicz. Zwraca uwagę, że większa zniżka dla detalu będzie efektem tego, że PGNiG OD może w tej chwili kontraktować dostawy na 2016 r. po cenach nawet o ponad 20 proc. niższych niż rok temu.
Wojciech Kozłowski, analityk Ipopema Securities, zauważa, że nowa taryfa dla odbiorów przemysłowych PGNiG nie ma istotnego znaczenia, gdyż większość z nich od wielu miesięcy korzysta z programów rabatowych. – W efekcie płacą za surowiec ceny zbliżone do obowiązujących w Europie Zachodniej plus koszty transportu – twierdzi Kozłowski.