Operator Gazociągów Przesyłowych „Gaz-System” zaakceptował wariant trasy podmorskiego rurociągu Baltic Pipe zaproponowany przez wykonawcę dokumentacji technicznej i środowiskowej, którym była firma Ramboll. Proponowana trasa liczy około 275 km i przebiega przez duńskie i polskie obszary morskie oraz przez szwedzką wyłączną strefę ekonomiczną (na odcinku około 80 km). To oznacza, że gazociąg ominie niemiecki obszar morski i wyłączną strefę ekonomiczną tego państwa.
Gaz-System wskazał też preferowane miejsca w których nowy rurociąg ma wychodzić na ląd. Na polskim wybrzeżu będzie to Niechorze-Pogorzelica (miejscowości znajdujące się mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Świnoujściem i Kołobrzegiem), a na duńskim Faxe South (na wyspie Zelandia).
Tomasz Stępień, prezes Gaz-Systemu zaznacza, że przyjęcie rekomendacji nie oznacza podjęcia ostatecznej decyzji co do przebiegu Baltic Pipe. Zapadnie ona dopiero po uzyskaniu wszystkich niezbędnych decyzji administracyjnych i pozwoleń.
Ramboll od października ubiegłego roku przeprowadzał badania środowiskowe, geofizyczne i geotechniczne, których celem było wskazanie optymalnej i bezpiecznej trasy rurociągu przez Morze Bałtyckie. Zanim to nastąpiło przeanalizowano i porównano różne warianty realizacji Baltic Pipe, przede wszystkim pod względem środowiskowym, technicznym oraz społeczno-ekonomicznym. Ponadto oceniono sposoby prowadzenia przyszłych prac budowlanych, tak aby w jak najbardziej zminimalizować oddziaływanie tej inwestycji na środowisko i zachować odpowiedni poziom bezpieczeństwa jej realizacji.
Obecnie Gaz-System jest na etapie prowadzenia zaawansowanych badań środowiskowych dna morskiego, niezbędnych do prawidłowego zaprojektowania Baltic-Pipe. Według prezesa spółki pierwsze pozwolenia na budowę gazociągu powinno zostać wydane pod koniec 2019 r., a ostatnie w kwietniu 2020 r. Gdyby tak się stało, to wiosną 2020 r. mogłyby ruszyć prace budowlane. Tym samym, zgodnie z podpisanymi kontraktami, od października 2022 r. mogłyby zostać przesłane pierwsze partie gazu ziemnego z norweskich złóż do Polski.