Grupa Lotos inwestycje w urządzenia umożliwiające posiadaczom samochodów elektrycznych i hybrydowych swobodny przejazd wybranymi drogami w Polsce realizuje w ramach programu Niebieski Szlak. - Dziś to 12 stacji ładowania samochodów elektrycznych i hybrydowych. Natomiast do końca I kwartału 2020 roku planujemy oddać kierowcom do użytku kolejnych 38 punktów - informuje cytowany w komunikacie prasowym Jarosław Wittstock, wiceprezes ds. korporacyjnych Grupy Lotos. Dodaje, że wiele z nich zlokalizowanych będzie nie tylko na północy czy w centrum kraju, ale również przy trasach zachodniej i południowej Polski.
- Lotos rozwija się razem z rynkiem motoryzacyjnym, dlatego z jednej strony stale zwiększamy efektywność naszej rafinerii, a z drugiej angażujemy się w innowacyjne projekty z zakresu paliw alternatywnych - tłumaczy Wittstock.
Pod koniec listopada ubiegłego roku Grupa Lotos informowała o uruchomieniu na swoich stacjach paliw 12 punktów ładowania pojazdów elektrycznych i hybrydowych. Nowe urządzenia umożliwiły wówczas kierowcom swobodny przejazd autostradami A1 i A2 pomiędzy Warszawą a Trójmiastem.
Lokalizacja punktów ładowania została zaplanowana tak, aby najdłuższy odcinek między nimi nie przekraczał 150 km. Na każdej stacji jest kilka stanowisk ładowania obsługujących trzy międzynarodowe standardy obowiązujące w tym segmencie rynku.
Inwestycja o wartości 1 mln euro, była w połowie dofinansowana ze środków unijnych. Wówczas Lotos podawał, że w najbliższych kilku latach planuje uruchomić kolejne 38 punktów ładowania. Obecna deklaracja może jednak świadczyć o mocnym przyśpieszeniu inwestycji w elektromobilność.
