– To dla nas bardzo ważna spółka, która w ciągu ostatnich dwóch lat znacząco poprawiała wyniki finansowe. Już dziś jej produkty dostępne są w blisko 50 krajach świata, a tylko w tym roku udało nam się podwoić sprzedaż olejów prowadzoną przez naszą zagraniczną sieć stacji paliw – mówi Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen. Dodaje, że inwestycje we własną logistykę to nie tylko dalsze umacnianie pozycji konkurencyjnej firmy, ale również wymierne korzyści dla regionu, na terenie którego działa Orlen Oil.
Dla przedsiębiorstwa z Trzebini rozpoczęta w styczniu inwestycja była największą w historii. Zarząd tej firmy prognozuje, że każdego dnia w nowym obiekcie będzie realizowanych około 10 tys. operacji logistycznych. – Magazyn został wyposażony w zaawansowane systemy IT oraz najnowsze systemy bezpieczeństwa. Dzięki własnemu zapleczu logistycznemu znacząco umocnimy naszą pozycję na rynku środków smarnych – twierdzi Janusz Fudała, prezes Orlen Oil.
Nowy magazyn o powierzchni 6 tys. mkw. i pojemności 12 tys. tzw. miejsc paletowych zbudowano na terenie trzebińskiej rafinerii, która specjalizuje się m.in. w produkcji olejów motoryzacyjnych i przemysłowych. Drugi, podobny zakład produkcyjny koncernu znajduje się w Jedliczu (woj. podkarpackie). Produkowane są tam płyny do spryskiwaczy, płyny chłodnicze, smary i oleje przemysłowe.
