Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 18.01.2020 18:18 Publikacja: 18.01.2020 05:12
Foto: Bloomberg
Lubiński koncern kontynuuje tradycję podawania założeń budżetu bez prognoz przychodów, zysku netto czy chociażby średnich kursów głównych metali i amerykańskiej waluty.
Pozostają dane na temat produkcji w grupie, a plan sprzedaży obejmuje wyłącznie spółkę matkę.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dziś koncern koncentruje się na rebrandingu kolejnych obiektów w Polsce i inwestycjach w punkty gastronomiczne Fresh Corner. Strategicznym celem pozostaje jednak rozbudowa sieci w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
Po czterech latach prowadzenia działalności przez firmę zarejestrowaną w Państwie Środka płocki koncern nie tylko ma problemy ze wskazaniem dalszych planów jej rozwoju, ale i jakichkolwiek osiągnięć.
Płocki koncern zapowiada wzrost krajowej produkcji błękitnego paliwa. Ta od wielu lat jednak spada i dziś niewiele wskazuje, aby miało dojść do zmiany trendu.
Walne zgromadzanie koncernu wyraziło zgodę na dochodzenie roszczeń o naprawienie szkód wyrządzonych spółce przez poprzedni zarząd. Ten atakuje obecnych jego przedstawicieli, a były prezes składa zawiadomienie do prokuratury.
Jastrzębska Spółka Węglowa i Lubelski Węgiel "Bogdanka" podpisały list intencyjny w sprawie współpracy w obszarze optymalizacji procesów produkcyjnych. Na obecnym etapie największym beneficjentem tej współpracy może być producent węgla koksującego, a więc JSW.
Górnictwo przynosi ponownie miliardowe straty, a wydajność pracy niepokojąco spada, pogłębiając tylko problemy. Jedyną optymistyczną informacją wyłaniającą się z danych sektora za pierwsze trzy kwartały tego roku jest spadające zadłużenie.
Inwestycje w działalność transportowo-spedycyjno-logistyczną to dla wielu firm gwarancja przyszłego sukcesu. W efekcie rozwój własnej floty i infrastruktury to element strategii m.in. firm paliwowych, surowcowych, odzieżowych i budowlanych.
Swoje kluczowe cele na nowo określiła właśnie Enea. Jeszcze w tym roku podobnie powinny postąpić Orlen, Tauron, Bogdanka i KGHM. Z kolei w przyszłym roku nowe lub zaktualizowane strategie przedstawią Azoty, PHN, PGE i być może PKP Cargo.
Mimo widocznego spowolnienia gospodarczego, potencjał ekspansji w Państwie Środka i współpracy z tamtejszymi firmami jest ogromny. O sukcesy jednak bardzo trudno, zwłaszcza że niski jest wewnętrzny popyt. Nie za bardzo widać też, aby polskie firmy jakoś specjalnie do osiągnięcia sukcesu dążyły.
W spółkach kontrolowanych przez Skarb Państwa mających bardzo silną reprezentację w indeksie WIG20, na przestrzeni ostatniego roku nastąpiła wymiana władz i rozpoczęły się nowe porządki. Jak wypadają w tym roku pod względem wyników?
Lubiński koncern sprawnie przeprowadził remont w Hucie Miedzi Głogów I, poprawił parametry amerykańskiej kopalni Robinson i skutecznie zarządzał kosztami zużycia paliw i materiałów technologicznych. Pomogły mu też wzrosty cen miedzi i srebra.
Kurs walorów spółki spada nawet o ponad 6 proc. i jest najniższy od dwóch miesięcy. To następstwo nie najlepszych nastrojów na rynku miedzi, srebra i złota. W tej sytuacji nic nie pomaga oczekiwana poprawa wyników koncernu za III kwartał.
W najnowszej rekomendacji brokera walory koncernu są wyceniane na 190 zł wobec giełdowego kursu wynoszącego dziś około 150 zł. Do ich kupna mają skłaniać przede wszystkim rosnące na globalnych rynkach zapotrzebowanie i ceny miedzi, srebra i złota.
Walka o kontrakty dotyczące świadczenia usług transportowych zaostrza się przede wszystkim ze względu na spadający na nie popyt. Firmom nie pomagają też rosnące koszty. Niektóre jednak zwiększają skalę działalności pomimo licznych barier.
W porównaniu z bardzo udanym pod względem stóp zwrotu indeksów poprzednim tygodniem, w poniedziałek zapał do zakupów na giełdzie w Warszawie osłabł.
Sąd w Luksemburgu oddalił roszczenia akcjonariuszy mniejszościowych, którzy walczą o zablokowanie delistingu spółki. Czy Kernel zniknie z giełdy?
Upadek reżimu Assada w Syrii, upadek rządu we Francji, niepokoje po ogłoszeniu stanu wojennego w Korei. Wydawałoby się, że na scenie geopolitycznej nie dzieje się dobrze, jednak rynki przyjmują to niesamowicie spokojnie. Co więcej, na razie nic nie jest w stanie zaburzyć euforii. Złoty na tym korzysta.
Rynek już wycenia kolejną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych 18 grudnia. Oczekuje się jednak, że kilka kolejnych raportów o inflacji będzie wykazywać tendencję wzrostową i Fed prawdopodobnie będzie zmuszony wstrzymać się z obniżką w styczniu.
Obligacje zamienne na akcje MicroStrategy, firmy Michaela Saylora, są postrzegane jako wyjątkowa okazja dla inwestorów.
WIG20 zamknął tydzień spadkiem o 0,03 proc., ale w skali tygodnia zyskał 5,4 proc. Nie można więc narzekać. Ale co dalej?
Struktura polskiego rynku giełdowego niestety jest taka, że nie da się go analizować w oderwaniu od czynnika politycznego. Spółki, w których kontrolę sprawuje Skarb Państwa, są znaczącą częścią indeksu WIG, a WIG20 już w szczególności.
Świat jest wielobiegunowy. Powtarzamy to tak często, i zarazem jest to tak prawdziwe, że zakrawa na truizm. Jako taki zaś zawiera w sobie zagrożenie, że coś przeoczymy. Tak samo jest w tym przypadku. Świat jest wielobiegunowy, ale w inwestycjach kapitałowych dominacja Ameryki nie podlega dyskusji. Niemalże nie podlega.
O zarzutach dla wcześniejszych władz PKO BP. O tym, jak rozwiązać problem kredytów frankowych i dlaczego nie boi się pozwów za WIBOR. O tym, czy bank będzie partnerem Allegro i dlaczego już dziś zaprasza wszystkich przedsiębiorców – mówi Szymon Midera, prezes PKO Banku Polskiego.
Grudzień na warszawskiej giełdzie zaczął się tak, jak wskazywały na to statystyki historyczne. Od zwyżek. Główne indeksy pokonały lokalne bariery, co poprawiło ich obraz techniczny.
Nowy tydzień, nowy rekord cen bitcoina. Tym razem pękło okrągłe 100 tys. dolarów. Uczestnicy rynku czekali na ten poziom praktycznie od zawsze.
Przychody w branży hotelowej rosną, ale na powrót rentowności do poziomu sprzed pandemii muszą poczekać. Na przeszkodzie stają zwyżki kosztów eksploatacji, energii czy wynagrodzeń.
– Koszt odbudowy gospodarki ukraińskiej po wojnie szacowany jest na 486 mld USD w ciągu dekady, co stanowi 2,8-krotność nominalnego PKB tego kraju szacowanego na 2023 rok – mówi „Parkietowi” Olivier Degand, partner zarządzający w Forvis Mazars Polska.
Kończący się 2024 rok był dla spółek prowadzących sieci sklepów z odzieżą i obuwiem trudniejszy, niż się spodziewano. Festiwalu zakupów nie było. Ale rok 2025 może być jeszcze bardziej wymagający. Dotyczy to także gigantów, którym przeszkadzać może własny sukces.
Inwestycje w działalność transportowo-spedycyjno-logistyczną to dla wielu firm gwarancja przyszłego sukcesu. W efekcie rozwój własnej floty i infrastruktury to element strategii m.in. firm paliwowych, surowcowych, odzieżowych i budowlanych.
W czasach, gdy koszty działalności szybko idą w górę, grono firm, których zyski operacyjne rosną w szybszym w tempie niż ich przychody, jest mocno ograniczone. Warto takim firmom przyjrzeć się bliżej i je przeanalizować. Z czego wynika ich sukces?
Na głównych giełdach światowych wzrosty trwają z małymi przerwami od ponad roku i w ostatnich dniach nic się w tej kwestii nie zmieniło poza tym, że liczniki indeksów pokazują kolejne rekordy. Za to na warszawskim parkiecie można mówić o prawdziwym rajdzie św. Mikołaja, trwającym na dobrą sprawę od początku grudnia. Za to bitcoin pozostaje poza wszelką konkurencją.
Słysząc o dużej ofercie mieszkań na rynku i deweloperskich promocjach oraz spodziewając się spadku cen, potencjalni nabywcy wstrzymują decyzje. Dominuje strategia „czekaj i obserwuj” – mówi Waldemar Rogowski, główny ekonomista Biura Informacji Kredytowej.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty
Rozwój technologii i dostępność transakcji online stwarzają również nowe możliwości dla cyberprzestępców. Jednym z poważnych zagrożeń jest zjawisko tzw. mułów finansowych – osób zaangażowanych w transfery środków na rzecz zorganizowanych grup przestępczych, które często nieświadomie biorą udział w procederze prania pieniędzy, co może wiązać się z poważnymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi.
Prawie dwa razy więcej osób odczuwa lęk (40 proc.) niż nadzieję (23 proc.), myśląc o swoim życiu na emeryturze – wynika z badania ING BSK. Co przewidywalne, osoby już oszczędzające na emeryturę rzadziej odczuwają lęk (34 proc.) niż osoby bez oszczędności (45 proc.). Różnica rośnie wraz z dochodami i sytuacją materialną rodziny – z lękiem o emeryturze myśli ponad połowa badanych z dochodami miesięcznymi „na rękę” nieprzekraczającymi 5 tys. zł na gospodarstwo domowe, a mniej niż jedna trzecia z dochodami powyżej 10 tys. zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas