Nowa taryfa będzie obowiązywać do końca roku. To dobra informacja dla grupy, gdyż biznes dystrybucyjny zapewnia jej największe zyski – po działalności wydobywczej ropy i gazu. Tym samym podwyżka taryfy daje szanse na wzrost zarobku. Czy faktycznie tak się stanie, zależy też od ilości transportowanego gazu. Ze względu na ciepłą zimę w ostatnich miesiącach zużycie tego surowca jest jednak mniejsze niż rok temu. Trzeba też pamiętać, że koncern w segmencie dystrybucyjnym realizuje i planuje miliardowe inwestycje. W ubiegłym roku wyniosły one 2,28 mld zł. W tym mogą być jeszcze większe, zwłaszcza że URE, zatwierdzając nową taryfę, bierze pod uwagę pla­no­wane przez spółki wy­datki na nowe przedsięwzięcia. TRF