KGHM na dłużej w programie 200+

Drugi raz w historii kurs KGHM przebił barierę 200 zł, tym razem z przytupem. Otoczenie makro sprzyja utrzymaniu się wyceny z dwójką z przodu.

Publikacja: 08.01.2021 05:16

KGHM na dłużej w programie 200+

Foto: Bloomberg

W czwartek kurs KGHM rósł o nawet blisko 9 proc., do 214,4 zł. W historii koncernu tylko raz w trakcie sesji, 21 kwietnia 2011 r., poziom 200 zł został przebity – o zaledwie 38 gr i tylko na chwilę. W czwartek pierwszy raz notowania utrzymały się ponad barierą na zamknięciu sesji: tak liczony rekord notowań to xxx zł wobec 198,41 zł w kwietniu 2011 r.

Przejściowa korekta

Motorem wzrostu jest drożejąca miedź, której kurs w Londynie przekroczył 8 tys. USD za tonę.

– Obecnie notowania miedzi są wspierane przez słabość dolara i przez ogólny apetyt inwestorów na ryzyko na szerokim rynku finansowym – początek roku przynosi falę optymizmu nie tylko na rynku miedzi, ale ogólnie na rynkach akcji, walut i wielu surowców – komentuje Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ. – Miedź ma przed sobą długoterminowe wzrostowe perspektywy w ujęciu całorocznym czy kilkuletnim. Uważałabym jednak na krótki okres, kilkumiesięczny, bowiem rynek ten jest wskaźnikowo przegrzany, a w 2021 r. na pewnym etapie prawdopodobnie można oczekiwać odbicia korekcyjnego USD w górę – zaznacza.

– Popyt na miedź w 2021 r. powinien sprzyjać cenom. Ryzykiem jest utrzymująca się wciąż duża pozycja długa inwestorów spekulacyjnych na miedzi. W przypadku osłabnięcia momentum gospodarczego w Chinach inwestorzy spekulacyjni mogą zamykać te pozycje, co skutkowałoby spadkiem cen surowca. Najbliższym testem dla rynku miedzi będą obchody Chińskiego Nowego Roku (w tym roku to pierwsza połowa lutego), kiedy zwykle popyt z Chin słabnie – mówi Jakub Szkopek, analityk DM mBanku.

Bycze nastroje

Czy notowania akcji KGHM mogą dłużej utrzymywać się na poziomie ponad 200 zł?

GG Parkiet

– Wydaje się, że tak i w nadchodzących miesiącach kurs spółki będzie wspinał się na kolejne rekordy głównie za sprawą dobrego otoczenia makro dla surowców – mówi Łukasz Rudnik z Trigon DM, zwycięzca rankingu analityków „Parkietu" w kategorii wydobycie i górnictwo. Podkreśla, że popyt jest wciąż pod presją skutków pandemii, o czym świadczą m.in. raportowany w listopadzie spadek produkcji w Chile i Peru, niższa prognoza wydobycia w największej na świecie kopalni Escondida czy obecne problemy z dostawami miedzi do portu przez kopalnię Las Bambas.

– Jeśli chodzi o popyt, widoczna jest zielona transformacja. Chiny w ub.r. zwiększyły inwestycje w branży energetycznej, w Niemczech udział rejestracji aut elektrycznych i hybrydowych wzrósł w listopadzie o 30 proc., podczas gdy w 2019 r. było to średnio 5 proc. W ujęciu globalnym zmiana struktury rejestracji na korzyść elektryków i hybryd o 10 pkt proc. wiąże się ze wzrostem popytu na miedź w branży motoryzacyjnej o 13 proc. przy płaskim wolumenie sprzedaży – mówi Rudnik. – Dodatkowo morskie farmy wiatrowe czy farmy fotowoltaiczne, które będą powstawały w kolejnych latach, muszą zostać podpięte do systemu, więc popyt na miedź z branży energetycznej będzie rósł skokowo. Wkrótce może się okazać, że przez dwa–trzy lata rynek miedzi będzie w deficycie, bo podaż nie będzie w stanie elastycznie dostosować się do wzrostu popytu – dodaje.

Robert Maj, analityk Ipopemy, też jest optymistą. – Dobry cykl na surowcach wspierany odradzającym się azjatyckim przemysłem po pandemii, programy stymulujące gospodarkę w USA i w Europie – to sprawia, że wartość akcji KGHM ma szanse jeszcze urosnąć. Nasza obecna wycena to 230 zł.

– Oczekujemy, że w związku z nierównowagą popytowo–podażową miedź będzie wyceniana na poziomie dwukrotnie wyższej premii względem kosztów krańcowych w porównaniu z ostatnimi ośmioma latami – takie poziomy cenowe miedzi i sprzyjający trend notowań srebra powinny według nas zwiększać prawdopodobieństwo znaczącej poprawy wolnych przepływów pieniężnych spółki do nawet 2–5 mld zł rocznie. Taka generacja gotówki powinna sprzyjać wycenie KGHM – uważa Tomasz Duda, analityk Erste.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc