Wzrost płac wyraźnie przebił inflację

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się we wrześniu o 10,3 proc. rok do roku, najmniej od grudnia. Mimo to w ujęciu realnym, po korekcie o wpływ inflacji, przeciętna płaca podskoczyła najbardziej od lutego 2022 r.

Publikacja: 19.10.2023 11:48

Wzrost płac wyraźnie przebił inflację

Foto: Adobe Stock

Jak podał w czwartek GUS, przeciętne zatrudnienie (tzn. przeliczone na pełne etaty) w sektorze przedsiębiorstw, który obejmuje firmy z co najmniej 10 pracownikami, utrzymało się we wrześniu na poziomie sprzed roku. To wynik zgodny z oczekiwaniami ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet”. W sierpniu zatrudnienie również stało w miejscu.

Zmiany zatrudnienia w ujęciu rok do roku są pod silnym wpływem aktualizacji próby przedsiębiorstw, której GUS dokonuje w styczniu (wykreśla firmy, których zatrudnienie zmalało poniżej 10 osób, dodaje te, które ten próg osiągnęły). O aktualnej kondycji rynku pracy więcej mówią zmiany w ujęciu miesiąc do miesiąca.

We wrześniu tak liczone zatrudnienie zmalało o 6 tys. etatów po zniżce o 12 tys. w sierpniu. To oznacza, że od stycznia przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw stopniało już o 34 tys. etatów, czyli około 0,4 proc. Na rynku pracy widać jednak pewne oznaki stabilizacji. Podczas gdy sierpniowa zniżka zatrudnienia była największą w tym punkcie roku od co najmniej 2006 r., to wrześniowa okazała się nawet mniejsza niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku i podobna do tej z 2021 r.

Utrzymujący się od początku roku spadek zatrudnienia na pierwszy rzut oka wskazuje, że przedsiębiorstwa wyraźnie odczuwają spowolnienie w gospodarce. Na to jednak nakładają się trendy demograficzne: dobrowolne odejścia pracowników, np. na emeryturę, sprawiają, że zatrudnienie maleje nawet jeśli firmy nie prowadzą szeroko zakrojonych zwolnień.

Czytaj więcej

Przemysł nabiera rumieńców. Produkcja już odbija

O tym, że rynek pracy wciąż pozostaje w dobrej kondycji, świadczyć zdaje się szybki wzrost płac. We wrześniu, jak podał GUS, przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się o 10,3 proc. rok do roku po zwyżce o 11,9 proc. w sierpniu i 10,4 proc. w lipcu. Wyniosło w efekcie 7380 zł brutto. Ekonomiści w ankiecie „Parkietu” przeciętnie szacowali, że wzrost płac we wrześniu wyhamował nieco mniej, do 10,8 proc. rok do roku, ale rozbieżności w prognozach były duże. Wynikało to z efektu wysokiej bazy odniesienia sprzed roku, gdy przeciętne uposażenie podskoczyło o 14,5 proc. rok do roku w związku z wypłatami premii w energetyce i górnictwie, oraz niekorzystnego układu kalendarza (wrzesień liczył o jeden dzień roboczy mniej niż rok temu). Wpływ takich statystycznych zaburzeń na bieżące dane trudno jest ekonomistom precyzyjnie ocenić.

Większość ekonomistów zakłada, że w kolejnych miesiącach wzrost płac będzie szybszy niż we wrześniu. Wysoka, przekraczająca 10 proc., dynamika wynagrodzeń może się utrzymać również w 2024 r., gdy w życie wejdzie kolejna podwyżka płacy minimalnej o około 20 proc. Tymczasem już we wrześniu wzrost płac był wyraźnie powyżej inflacji, która wyniosła 8,2 proc. rok do roku. To oznacza, że siła nabywcza przeciętnego wynagrodzenia wzrosła o ponad 2 proc. rok do roku, najbardziej od lutego 2022 r., gdy szok energetyczny związany z atakiem Rosji na Ukrainę doprowadził do wyskoku inflacji.

W kolejnych miesiącach realny wzrost płac będzie przyspieszał i może sięgnąć nawet 5 proc. rok do roku. Znajduje to odzwierciedlenie w nastrojach gospodarstw domowych, które są najlepsze od dwóch lat. To zaś wpisuje się w prognozy ekonomistów, wedle których w Polsce rozpocznie się wkrótce wyraźne odbicie konsumpcji.

- W 2024 r. dwukrotnie wzrośnie płaca minimalna, łącznie o około 20 proc., co szczególnie w branżach usługowych wymusza dostosowanie całej siatki płac osób o niższych zarobkach. W połączeniu z ciągle ogólnie dobrą kondycją rynku pracy sugeruje to utrzymanie dwucyfrowego tempa płac także w przyszłym roku. Wraz z oczekiwanym dalszym spadkiem inflacji w Polsce, będzie to skutkować wyraźnym wzrostem płac realnych i wydatków konsumpcyjnych – skomentowali Rafał Benecki i Piotr Popławski, ekonomiści z ING BSK.

Praca
Pracownicy są mniej zaangażowani. Spada produktywność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Praca
„Średnia krajowa" to nie wszystko. Tyle zarabiają Polacy według nowych danych GUS
Praca
Polski rynek nie udźwignie szybkiego skrócenia tygodnia pracy
Praca
Grupa Pracuj: spadek udziału ofert pracy w branży IT
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Praca
Mediana płacowa goni średnie wynagrodzenie
Praca
Kobiety wejdą do gry?