Takie wnioski można wysnuć po opublikowaniu kolejnego raportu przez należącą do Buffetta firmę Berkshire Hathaway. W ciągu pierwszego kwartału inwestycyjny guru zwiększył m.in. swoje udziały w banku Wells Fargo do wartości 18 miliardów dolarów oraz w U.S. Bancorp. Ta strategia jednak nie stanowiła zaskoczenia, ponieważ podczas niedawnego dorocznego spotkania udziałowców Buffett wystawił sektorowi bankowemu bardzo wysoką ocenę.

Buffett dokupił 6,5 miliona akcji IBM oraz w największej sieci handlowej na świecie Wal-Mart Stores. Inwestował również w takie spółki jak konglomerat przemysłowy Chicago Bridge & Iron (po raz pierwszy), oraz Liberty Media. Największe transakcje Berkshire sugerują więc, że konglomerat inwestycyjny dba o zróżnicowanie i zbalansowanie portfolio. Decydują o tym, obok samego Bufetta jego zastępcy Todd Combs i Ted Weschler. Strategia opiera się także na zwiększaniu udziałów z "wielkiej czwórce" spółek wybranych przez szefa Berkshire – Wells Fargo, Coca-Coli, IBM oraz American Express.

Buffett pozbył się natomiast akcji zbrojeniowego giganta General Dynamics przewidując najwyraźniej spadek zamówień z Pentagonu.

Inwestycje Berkshire bardzo uważnie obserwowane są zarówno przez inwestorów jak i przez same zainteresowane firmy. Na Wall Street funkcjonuje termin "efekt Buffetta" opisujący zjawisko zwyżki kursów spółek wybranych przez inwestora z Omaha. Strategię  Buffetta naśladuje bowiem wielu drobniejszych inwestorów, co zwiększa popyt na akcje wyróżnionych spółek.

Tomasz Deptuła z Nowego Jorku