Giełdowi guru w tym roku przegrywają z rynkiem

Od początku roku WIG wzrósł o 2 proc. Tymczasem średnia zmiana kursów spółek portfelowych ośmiu znanych inwestorów giełdowych wynosi też 2 proc., tyle że na minusie. Trzem z nich udało się zwiększyć wartość portfela. Wśród nich jest Michał Sołowow. To właśnie on – podobnie jak kilka miesięcy temu – jest najbogatszy. Czy warto grać pod nazwiska znanych inwestorów?

Aktualizacja: 19.06.2013 06:08 Publikacja: 18.06.2013 16:00

Portfel Michała Sołowowa ma wartość ponad 6,7 mld zł. Najwięcej „waży” w nim pakiet Synthosu.

Portfel Michała Sołowowa ma wartość ponad 6,7 mld zł. Najwięcej „waży” w nim pakiet Synthosu.

Foto: Archiwum

Po świetnym 2012, ten rok dla warszawskiej giełdy już nie jest taki udany. Indeksy przebudziły się dopiero w maju i nie jest pewne, czy w kolejnych miesiącach będą kontynuowały marsz na północ. Postanowiliśmy sprawdzić, jak w tym roku radzą sobie portfele znanych inwestorów giełdowych. Pod lupę wzięliśmy ośmiu: Michała Sołowowa, Leszka Czarneckiego, Zygmunta Solorza-Żaka, Romana Karkosika, Zbigniewa Jakubasa, Ryszarda Krauzego, Jana Kulczyka oraz Mariusza Patrowicza. Okazuje się, że portfele trzech pierwszych urosły, a pozostali stracili. Jednak łączne udziały wszystkich analizowanych inwestorów przekroczyły 19,4 mld zł i były o 4 proc. wyższe niż na początku stycznia. Przeanalizowaliśmy zarówno procentowe zmiany kursów spółek wspomnianych inwestorów, jak również wartościową zmianę ich portfela. Jeśli chodzi o stopę zwrotu, to powodu do dumy nie mają – średnio są 2 proc. pod kreską. Jednak wynik mocno zaniża Krauze ze swoim Petrolinvestem i Biotonem. Akcje tej pierwszej spółki od początku roku potaniały już o 49 proc. Z kolei na zmianę kursu tej drugiej (-60 proc.) należy patrzeć przez pryzmat jej groszowości. Akcje Biotonu są tak tanie, że nawet niewielka zmiana wartościowa przekłada się na potężną zmianę w ujęciu procentowym. Jeśli chodzi o stopę zwrotu, to gorzej niż rynek – oprócz Krauzego – wypadają w tym roku spółki Patrowicza, Karkosika, Kulczyka oraz Jakubasa. Na drugim biegunie są Czarnecki, Solorz-Żak oraz Sołowow. Ten ostatni ma szczególne powody do zadowolenia – umocnił się bowiem na pozycji lidera wśród najbogatszych inwestorów giełdowych. Jego portfel spuchł o ponad 4 proc., do rekordowej kwoty 6,7 mld zł. Kolejne miejsca na podium zajęli Solorz-Żak oraz Czarnecki. Portfel pierwszego urósł od początku roku o 17 proc., do niemal 5 mld zł, a drugiego o prawie 8 proc., do ponad 4,3 mld zł.

Pozostało 80% artykułu
Roczna subskrypcja parkiet.com za 149 zł

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie