Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 28.11.2013 14:11 Publikacja: 28.11.2013 14:11
Foto: Archiwum
Zbyt duże zaangażowanie europejskich banków w rodzime obligacje skarbowe przyczyniło się do eskalacji kryzysu w strefie euro. Tymczasem w trakcie tego kryzysu to zaangażowanie jeszcze wzrosło. Czyżby Bruksela gasiła pożar benzyną?
Wzrost zaangażowania europejskich banków w rodzime obligacje sugeruje, że walka z kryzysem została odsunięta w czasie. Europejscy decydenci zanadto skupili się na uspokajaniu rynków i zmaganiu się z bieżącymi trudnościami, a za mało na leżących u ich źródła strukturalnych problemach, związanych z bilansami rządów i banków. W trakcie kryzysu banki wręcz zachęcano, np. na drodze tanich pożyczek z EBC, aby dokupowały obligacji rodzimych rządów. Z jednej strony ułatwiało to tym ostatnim finansowanie ich potrzeb, a z drugiej dawało bankom przyzwoicie zarobić. Dla inwestycji w obligacje skarbowe banki nie potrzebują zabezpieczeń kapitałowych, bo w świetle regulacji papiery te są całkowicie bezpieczne, a jednocześnie inwestorzy wcale nie uważają obligacji wielu europejskich państw za bezpieczne, dzięki czemu mają one atrakcyjne oprocentowanie. Ofiarami tej sytuacji są małe i średnie spółki – główni pracodawcy w Europie – których dostęp do kredytu dramatycznie się pogorszył.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez euforyczne zakupy w okresie rekordowo niskich stóp procentowych, kolejne załamanie popytu po skoku inflacji i napaści Rosji na Ukrainę, po ponowny wzrost rynku stymulowany programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.” i kolejny spadek popytu po wygaśnięciu programu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.
Pozytywny scenariusz dla Ukrainy jest nadal bardziej prawdopodobny - mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji przedsiębiorców Pracodawcy RP.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas