Od początku roku WIG zyskał 11 proc. Zdecydowanie lepiej poradziły sobie mWIG40 oraz sWIG80, które urosły odpowiednio o 34 oraz 39 proc. Mimo tych zwyżek kursy spółek wciąż są poniżej cen docelowych z rekomendacji brokerów. Wzięliśmy pod lupę te listopadowe. Z 98 analizowanych raportów 59 proc. ma charakter pozytywny, czyli zaleca zakup, akumulowanie lub trzymanie walorów. Prawie 31 proc. zaleca sprzedaż lub redukcję zaangażowania w akcje. Z kolei pozostałe 10 proc. brzmi „neutralnie". Jak należy interpretować te dane? Z jednej strony wciąż dominuje optymizm, bo pozytywne zalecenia przeważają. Ale zauważmy, że w poprzednich miesiącach ich odsetek był jeszcze wyższy – odpowiednio o 11 pkt proc. we wrześniu i o 9 pkt proc. w październiku.
WIG20: czas na wzrosty
Najgorzej w tym roku radzą sobie blue chips. Opisujący je WIG20 od początku stycznia stracił ponad 3 proc. Pod koniec listopada przekroczył psychologiczną barierę 2600 pkt, co mogło otworzyć drogę do dalszych zwyżek, ale strona kupująca okazała się zbyt słaba, by wydźwignąć indeks wyżej. Co więcej, po ostatnich kilku słabych sesjach spadł on poniżej 2500 pkt.
Policzyliśmy tzw. teoretyczny WIG20, bazujący na średnich cenach z rekomendacji dla poszczególnych spółek. Uwzględniliśmy również aktualny korektor dla tego indeksu. Wynik? Według analityków fundamenty blue chips stwarzają szansę na około 7-proc. zwyżkę WIG20 do 2645 pkt. To jednak nie znaczy, że kursy wszystkich największych spółek mają potencjał wzrostowy. Powyżej cen docelowych są już wyceny m.in. Lotosu, Jastrzębskiej Spółki Węglowej czy też Asseco Poland. Ale ich wpływ na indeks jest znikomy. Powód? Ich udział w portfelu to odpowiednio: tylko 1,2 proc., 1,7 proc. oraz 2 proc. Natomiast poniżej wycen brokerów notowanych jest kilka firm, które najwięcej w indeksie ważą. W tym gronie są m.in. PKO BP (z 14,7-proc. udziałem) oraz KGHM (8,3 proc.). Średnia cena docelowa dla akcji PKO BP to 48,2 zł, czyli o ponad 23 proc. powyżej obecnego kursu rynkowego. Eksperci spodziewają się, że w najbliższych kwartałach powinniśmy obserwować powolną odbudowę marży odsetkowej banku. Z kolei średnia cena docelowa dla walorów miedziowego koncernu to 139 zł, czyli o ponad 24 proc. wyżej od aktualnego kursu. Zarówno KGHM, jak i PKO BP znalazły się na najnowszej liście „top picks" Deutsche Banku.
Wśród spółek z WIG20 pozytywne rekomendacje w ostatnich tygodniach zebrały też m.in. Bogdanka, BZ WBK oraz Telekomunikacja Polska. – Jeśli chodzi o TP, wydaje mi się, że kurs ma potencjał wzrostu. Kilka dni temu wydałem dla tej spółki rekomendację „kupuj" z cenę docelową 12,6 zł – wskazuje Konrad Księżopolski z Espirito Santo. Kurs telekomunikacyjnej spółki oscyluje teraz w okolicach 10 zł.
Z kolei za papiery Bogdanki inwestorzy są skłonni zapłacić po ok. 134 zł. Tymczasem średnia cena docelowa z listopadowych rekomendacji brokerów to prawie 154 zł. Największym optymistą jest Deutsche Bank, który podwyższył wycenę do 165 zł z wcześniejszych 145 zł. Niewiele niżej, bo na 158 zł, akcję Bogdanki wycenia DM BZ WBK. Spodziewa się, że węglowa spółka będzie mieć udaną końcówkę roku.