Reklama

Skrzydlak z płetwą

Zanim limuzyna Mercedesa D klasy założyła okulary – co z wiekiem się zdarza – dorobiła się kilku generacji poprzedników, którzy mieli przeróżne „spojrzenia", ale łączyła je niezawodność i troska o bezpieczeństwo. Wśród nich warto wspomnieć Mercedesa W110, dobrze poobijanego, nim trafił na ulice.

Aktualizacja: 08.02.2017 11:00 Publikacja: 27.08.2013 10:14

Na rynku można znaleźć zarówno tańsze, jak i droższe modele mercedesa W110. Tego na zdjęciu właścici

Na rynku można znaleźć zarówno tańsze, jak i droższe modele mercedesa W110. Tego na zdjęciu właściciel wycenił na 100 000 zł.

Foto: Archiwum

Skrzydlata limuzyna niemieckiej marki reprezentuje klasę średnią-wyższą i była przed pół wiekiem alternatywą dla mniej zamożnych kierowców, którzy nie mogli sobie pozwolić na luksusowy model W111. Seria W110 trafiła na rynek w 1961 roku i produkowana była przez siedem lat. Jej poprzednik jako pierwszy na świecie seryjny samochód był wyposażony w strefę kontrolowanego zgniotu. Opisywany tu model zasłynął z kolei jako pierwszy mercedes, którego poddano licznym testom zderzeniowym.

Mercedesy z tego okresu wyróżniały skrzydła, typowe dla amerykańskich aut, jednak potoczna niemiecka nazwa brzmiała „heckflosse", co znaczy „tylna płetwa". Poza sedanem w ofercie była wersja universal wagon, czyli kombi, wytwarzane od 1966 r. w Belgii przez firmę I.M.A. Malines. Łącznie powstało 628,3 tys. egzemplarzy modelu W110 i kilka z nich odnalazłem w Polsce.

Najtańsza dostępna oferta za wóz na chodzie, mogący cieszyć oczy i serce, wynosi 29 900 zł. To model z 1967 r., w niezłym, choć nie idealnym stanie, jednak z aktualnym przeglądem i dokumentami przygotowanymi do rejestracji.

Za 45 000 zł można stać się właścicielem czarnego mercedesa z 1963 r. Samochód jest po kompleksowej renowacji. Nowa jest tapicerka drzwi, foteli i kanapy, podobnie wykładzina i podsufitka. Zawieszenie i układ hamulcowy poddano kompletnej regeneracji. Auto wyposażone jest we wspomaganie układu kierowniczego i hamulcowego oraz 2-litrowy silnik i skrzynię manualną. Czeka na Śląsku. Ten sam właściciel proponuje też piękny czerwony model, wyceniony na 65 000 zł, również poddany pełnej renowacji. Tu pracuje już większy motor, 2,3 litra, współpracujący ze skrzynią automatyczną. Koneserom należy polecić jednak przede wszystkim mercedesa W 110 190 C z 1965 r., kosztującego 100 000 zł. I wartego tych pieniędzy.

– Został sprowadzony ze Szwecji trzy lata temu. Był sprawny, lecz w mojej ocenie wymagał całkowitej renowacji, którą wykonałem w swoim warsztacie. Auto zostało rozbrojone całkowicie, elementy konstrukcyjne wypiaskowane, zewnętrzne oczyszczone do gołej blachy. Wymieniłem podłogi kabiny pasażerskiej, progi, wzmocnienia wewnętrzne, podłogę bagażnika – opowiada Krystian Ziółkowski. – Przód pojazdu blacharsko był w stanie idealnym (pojazd bezwypadkowy). Silnik został rozbrojony całkowicie, do naprawy użyłem nowych części z serwisu mercedesa, na co posiadam faktury. Wymienionych jest bardzo wiele elementów, m.in.: przewody wysokiego napięcia, przewody hamulcowe, wodne oraz paliwowe, uszczelki szyb, drzwi i klapy tylnej. Nie sposób opisać wszystkich prac wykonanych podczas renowacji tego auta. Ogólnie rzecz ujmując, każdy element w mercedesie został rozkręcony, oczyszczony i jeżeli tego wymagał, zregenerowany – dodaje właściciel.

Reklama
Reklama

Pasjonat na kompletną naprawę samochodu poświęcił około 1500 godzin. Po ustawieniu geometrii wiekowy wóz zarejestrowany został jako zabytkowy i przejechał 700 km. Teraz szuka właściciela. Dlaczego? Pan Krystian już marzy o kolejnym wyzwaniu. Chce kupić mercedesa 170V, poprzednika W110 z przełomu lat 30. i 40. I tak to się kręci! Wchodzicie do klubu?

[email protected]

Parkiet PLUS
Mikołajkowy prezent dla kredytobiorców od RPP. Ale nie dla deponentów
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Parkiet PLUS
Czy polskie społeczeństwo w sferze finansowej postępuje uczciwie?
Parkiet PLUS
Inwestorzy nie boją się o obligacje deweloperów
Parkiet PLUS
Konsumpcja zaczyna hamować wzrost oszczędności
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Parkiet PLUS
Po dwóch latach Europejska Emerytura dała ponad 30-proc. stopę zwrotu
Parkiet PLUS
Miliardowe zyski banków. To ostatni tak dobry kwartał przed podwyżką CIT?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama