21 faworytów do portfela na obecny kwartał

Sezon dywidend w pełni. Z pomocą ekspertów typujemy spółki, które hojnie dzielą się zyskami z akcjonariuszami, a ich kursy mają potencjał wzrostowy.

Publikacja: 08.07.2017 16:47

Foto: Archiwum

Od początku 2017 r. WIG zyskał 18 proc., z czego niespełna 6 proc. w II kwartale. Wbrew pozorom w ostatnich miesiącach wypracowanie wysokiej stopy zwrotu na GPW wcale nie było prostym zadaniem z uwagi na dużą chwiejność notowań poszczególnych emitentów. Widać to również w naszym portfelu dywidendowym. Z pięciu biur maklerskich tylko jednemu udało się wygrać z rynkiem. Było to Millennium DM, którego wskazania przyniosły średnio 6,6-proc. zysk. Niedaleko za nim uplasowały się Haitong Bank i Raiffeisen Brokers. Średnio nasz portfel przyniósł 4-proc. stopę zwrotu, a więc o 2 pkt proc. przegrał z rynkiem.

W ujęciu narastającym w 2017 r. liderem jest Haitong Bank (rozmowa z szefem działu analiz obok) z niemal 22-proc. wynikiem, a więc o 4 pkt proc. przewyższającym dynamikę WIG w tym okresie.

Warto patrzeć długoterminowo

W przypadku niektórych inwestycji stopę zwrotu w II kwartale podniosły dywidendy, które uwzględniamy wraz z momentem przyznania prawa do wypłaty. Jednak w większości przypadków decyzje o dywidendzie zapadały dopiero podczas czerwcowych walnych zgromadzeń. Można zatem śmiało założyć, że pozytywny wpływ dywidend zobaczymy wyraźniej, gdy będziemy analizować wyniki trwającego właśnie kwartału. W II kwartale trudno wskazać ewidentną gwiazdę, ale na wyróżnienie zasługują m.in. Atende (+17 proc. z uwzględnieniem dywidendy) i Vigo Systems (+20 proc. z dywidendą). Tę pierwszą do swojego portfela wytypował Millennium DM. Nieźle poradziły sobie też jego pozostałe wskazania: Gekoplast, Robyg, Alumetal i Uniwheels. Pod kreską był natomiast Polwax. Z kolei wytypowanie Vigo było zasługą DM BDM, ale inne jego wskazania poradziły sobie gorzej niż szeroki rynek.

Już na początku roku kilka biur maklerskich postawiło na spółkę Robyg i nie żałowały tej decyzji, bo w I kwartale jej akcje zyskały ponad 10 proc., a w drugim kontynuowały zwyżkę, co podbiło stopy zwrotu portfeli Raiffeisena, Haitong Banku oraz Millennium DM. Spółką chętnie wskazywaną w tym roku przez analityków jest też Alumetal, który w II kwartale poradził sobie całkiem dobrze – szczególnie jeśli uwzględnimy dywidendę, która na konta akcjonariuszy trafiła już w minionym miesiącu.

Ze wskazań ekspertów wynika, że preferują oni inwestycje długoterminowe, i rzeczywiście większość okazuje się trafiona. Przykładem może być nie tylko Robyg, ale również wspomniane już Atende i Vigo Systems, które poszczególni brokerzy mieli w portfelu od początku roku i również w I kwartale przyniosły im ponadprzeciętną stopę zwrotu.

Drożejące i po przecenach

Do portfela na III kwartał brokerzy wskazali w sumie 21 różnych spółek (wszystkie opisujemy w ramkach powyżej i poniżej), przy czym trzy zostały wytypowane przez więcej niż jedno biuro maklerskie. Są to: Alumetal, Prime Car Management oraz Robyg. Wśród wskazań ekspertów są reprezentanci niemal wszystkich branż, ale najwięcej jest spółek przemysłowych. Czeka je dobre II półrocze. Będą czerpać korzyści z dobrych i stabilnych wyników polskiej gospodarki, jak również z poprawy warunków ekonomicznych głównych partnerów handlowych Polski i pozostałych krajów UE – uważa DM BZ WBK.

Większość ze wskazanych 21 spółek ma za sobą solidne zwyżki notowań, ale są i takie, których kursy znajdują się pod presją. Eksperci radzą, by ich nie skreślać, bo niekiedy przecena może być dobrą okazją do inwestycji. Jako przykład Haitiong Bank podaje Eurocash, który popadł w niełaskę inwestorów po gorszych od oczekiwań wyników finansowych, szczególnie w segmencie cash & carry. Dziś ze wskaźnikiem EV/EBITDA na 2017 r. rzędu 10,5 jest wyceniany wyraźnie niżej od konkurencji. Dla porównania: Jeronimo Martins ma wskaźnik sięgający 12, a Dino 14,5.

Podobnie jak w II kwartale teraz też mamy w portfelu jedną spółkę zagraniczną. Przedtem był to niemiecki Uniwheels, do sprzedaży akcji którego wezwał Superior Industries International. W maju podniósł (kolejny raz) cenę. Udało mu się skupić akcje stanowiące ponad 92 proc. kapitału. Wśród wskazań na III kwartał Uniwheelsu już nie ma. Jest natomiast CEZ, który tradycyjnie dopieszcza akcjonariuszy wysoką dywidendą. Jej największym beneficjentem jest czeski rząd, który ma pakiet kontrolny. W tym roku wypłata wyniesie 33 CZK na akcję.

Misie w zdecydowanej przewadze

W minionych kwartałach spółki z WIG20 stanowiły nikłą część naszego portfela. Teraz też tak jest: odsetek ten jest niższy niż 20 proc. Nie powinno to dziwić, bo era wysokich dywidend płaconych przez spółki Skarbu Państwa odchodzi do lamusa. Problematyczna jest również sytuacja banków, które w minionych latach hojnie dzieliły się zyskiem. W obecnym portfelu znalazł się tylko jeden: Pekao.

Wśród firm z WIG20 mamy też Cyfrowy Polsat. Haitong radzi skorzystać z ostatniej słabości kursu, która według niego była przede wszystkim wynikiem obaw rynku o skutki wprowadzenia zmian w sposobie zbierania abonamentu RTV. Wydaje się, że to ryzyko się wyraźnie zmniejszyło, a w międzyczasie Cyfrowy Polsat wygrał prawa do Ligi Mistrzów, co wzmacnia jego ofertę produktową i pozytywnie wpłynie na wzrost ARPU (średni przychód na użytkownika) oraz na utrzymanie bazy klientów – a może nawet na jej wzrost, gdyż część klientów nc+ może przejść właśnie do Cyfrowego.

Pytania do... Konrada Księżopolskiego, z dyrektorem działu analiz Haitong Banku o sytuacji na giełdzie rozmawia Katarzyna Kucharczyk

W II półroczu GPW ma szansę na dalszy wzrost czy należy się szykować na korektę?

Są mocne fundamenty przemawiające za kontynuacją hossy. Konsumpcja wewnętrzna pozostaje bardzo silna - wspierana przez najniższe bezrobocie i rosnące płace. Firmy budowlane systematycznie powiększają portfele zamówień kontraktami infrastrukturalnymi finansowanymi z nowej perspektywy UE. Widać także utrzymującą się dobrą dynamikę sprzedaży na rynku mieszkaniowym. Obawy z początku roku o deficyt budżetowy chyba wyraźnie spadły. Nie tylko z racji dobrej dynamiki PKB, ale przede wszystkim dzięki wyraźnej poprawie ściągalności podatków lub eliminacji szarej strefy w obrocie paliwami.

Jak należy oceniać tegoroczny sezon dywidend – więcej jest rozczarowań czy miłych niespodzianek?

Trudno oceniać to całościowo. Na pewno widać od pewnego czasu, że akcjonariusze, w szczególności OFE, domagają się większych dywidend niż propozycje zarządu (np. Kęty, Marvipol, Netia). Z negatywnych zaskoczeń warto wspomnieć o Orange Polska, które pod naciskiem wysokiego zadłużenia oraz inwestycji w światłowody zdecydowało się zawiesić wypłatę.

W ślad za oczekiwaniami co do poprawy wyników spółek oczekiwany jest wzrost dywidend. I tak średnia stopa za 2016 r. dla WIG wyniosła 2,3 proc., a oczekuje się, że wzrośnie do 2,4 proc. w 2017 r. oraz 3,5 proc. w 2018 r. Patrząc na indeksy, wyższej stopy rynek oczekuje w WIG20: około 2,5 proc. w 2017 r. wobec 2,2 proc. w mWIG40.

Jak wypadają poszczególne branże?

Na przykład w sektorze nieruchomości o pozytywnym zaskoczeniu można mówić w przypadku Echa Investment, Ronsona oraz Marvipolu. W Echu, o ile wypłata ekstra dywidendy po wyjściu z części mniejszościowego udziału w EPP była generalnie oczekiwana przez rynek, o tyle jej czas był już zagadką i wydaje się, że pozytywnie zaskoczył rynek. W Ronsonie zarząd informował, że jest szansa na dodatkową dywidendę ponad 0,09 zł na akcję wypłacone w marcu, jednak jej finalny rozmiar, czyli 0,1 zł, nieco nas zaskoczył in plus – spodziewaliśmy się dodatkowych 0,08 zł. W Marvipolu pozytywne zaskoczenie polegało na tym, że poziom dywidendy podniesiono z 0,41 zł zaproponowanego przez zarząd do 0,82 zł po wniosku jednego ze znaczących mniejszościowych akcjonariuszy.

A banki?

Dwa najlepiej skapitalizowane – czyli Pekao i Bank Handlowy – zgodnie z oczekiwaniami wypłaciły w dywidendzie całe zyski za 2016 r., odpowiednio 8,68 zł i 4,53 zł. Pozytywnie zaskoczył BZ WBK, który wypłacił 5,4 zł. Mimo niespełniania kryteriów wyznaczonych przez KNF pozwalających na dystrybucję zysku z 2016 r., podzielił się z akcjonariuszami niepodzielonymi zyskami za lata 2014 i 2015. Rynek miał spore oczekiwania co do dywidendy z ING BSK, jednak współczynniki kapitałowe nie pozwoliły temu bankowi na wypłatę. Przez dłuższy czas pod znakiem zapytania był poziom dywidendy z PZU – ostatecznie zapłaciło 1,4 zł na akcję, wyraźnie mniej niż 2,08 zł wypłacone rok wcześniej. Ale to i tak dużo, biorąc pod uwagę kwotę, którą PZU zainwestowało w przejęcie kontroli nad Pekao.

Najdalej od szczytu hossy z 2007 r. jest WIG20. Tam jest największy potencjał do wzrostu?

WIG20 od początku roku najmocniej wzrósł. Zdominowany jest przez segment finansowy i ciężkie sektory i to ich perspektywy są determinantą potencjału indeksu. Banki są w gronie spółek o największym wzroście w 2017 r., ale ostatnie transakcje zwiększyły udział państwa, co zazwyczaj miało wpływ na percepcję inwestorów oraz na wyceny. Opublikowane niedawno dane sektora powinny dać pozytywny obraz wyników za II kwartał. Natomiast na wycenach może ciążyć temat stóp procentowych i kredytów frankowych. Z kolei wzrost wycen spółek paliwowych o 30–35 proc. od początku roku wydaje się już w dużej części wyceniać poprawę wyników. Nasze oczekiwania co do utrzymania silnego popytu wewnętrznego i konsumpcji wydają się już być także uwzględnione w wycenach takich firm, jak CCC i LPP. Jednym z najgorszych sektorów w WIG20 od początku roku jest TMT, gdzie tylko Cyfrowy Polsat marginalnie zwiększył kurs podczas gdy Orange i Asseco Poland zanotowały spadek.

Co czeka spółki z tej branży?

Uważamy, że Cyfrowy Polsat w dalszym ciągu pozostanie najbardziej jakościową spółką z tego grona, podczas gdy na wycenie Asseco powinna ciążyć przedłużająca się stagnacja w sektorze publicznym i ryzyko dotyczące kontraktu w ZUS.

Parkiet PLUS
Czy chińska nadwyżka jest groźna dla świata?
Parkiet PLUS
Usługa zarządzania aktywami klientów to nie kiosk z pietruszką
Parkiet PLUS
„Sell in May and go away” – ile w tym prawdy?
Parkiet PLUS
100 lat nie kończy historii złotego, ale zbliża się czas euro
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Parkiet PLUS
Wynikowi prymusi sezonu raportów
Parkiet PLUS
Dobrze, że S&P 500 (trochę) się skorygował po euforycznym I kwartale