Na początku kwietnia Rada Europejska odsunęła termin brexitu z 12 kwietnia na 31 października. Zastanawiam się, czy to aby na pewno dobra wiadomość. Może z gospodarczego punktu widzenia lepszy byłby tzw. twardy brexit dziś niż kolejne pół roku niepewności?
Niepewność niewątpliwie niesie ze sobą koszty gospodarcze, ale koszty wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez żadnej umowy byłyby o wiele większe. Cieszę się więc, że do tego nie doszło. Oczywiście byliśmy przygotowani na twardy brexit, który był realnym zagrożeniem jeszcze kilka dni przed wyznaczeniem nowego terminu. Ale patrząc z perspektywy całej brytyjskiej gospodarki, odroczenie terminu jest lepsze niż brexit bez umowy.
Niepewność co do tego, jak będzie wyglądało życie po brexicie, utrzymuje się już od ponad dwóch lat i nie miała dotąd tak katastrofalnego wpływu na brytyjską gospodarkę, jak można się było obawiać. Może koszty samego brexitu też są dziś wyolbrzymiane? Inaczej mówiąc, czy z tego, jakie są gospodarcze skutki niepewności, można wyciągać jakiekolwiek wnioski dotyczące skutków secesji Wielkiej Brytanii?
Wciąż niewiele wiemy na temat konsekwencji wyjścia z UE. Jesteśmy skazani na szacunki oparte na modelach, których wyniki zależą od przyjętych założeń co do scenariusza, który się zrealizuje. A nawet twardy brexit może być początkiem kilku różnych scenariuszy. Proszę też zwrócić uwagę na to, że niepewność, jakkolwiek tłumi inwestycje, to jednocześnie skłania zarówno firmy, jak i gospodarstwa domowe do gromadzenia zapasów. Związany z tym dodatkowy popyt łagodzi wpływ niepewności na gospodarkę. Ale po brexicie zapasy będą redukowane i choćby z tego powodu popyt osłabnie. Przy tym akurat twardy brexit wcale nie stłumiłby niepewności, bo wciąż niejasna byłaby przyszłość stosunków Wielkiej Brytanii z UE. Komisja Europejska wyraźnie dała do zrozumienia, że negocjacje na ten temat będą możliwe dopiero po podpisaniu umowy dotyczącej wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.
Ale odsunięcie terminu brexitu wcale nie oznacza, że twarde wyjście już Wielkiej Brytanii nie grozi.