Inflacja dalej spada. Co z tym zrobi RPP?

Czy rację będą mieć uczestnicy rynku, którzy szacują, że na koniec roku główna stopa procentowa NBP będzie o 100 pkt baz. niżej niż obecnie? Czy też zespoły ekonomiczne spodziewające się tylko dwóch obniżek stóp, do 6,25 proc.?

Publikacja: 31.07.2023 21:00

Izabela Sajdak zarządzająca, BNP Paribas TFI

Izabela Sajdak zarządzająca, BNP Paribas TFI

Foto: fot. mat. prasowe

Proces dezinflacji w Polsce przyspiesza. Według wstępnych danych za lipiec wskaźnik cen konsumpcyjnych wyniósł 10,8 proc. Ekonomiści ankietowani przez Bloomberga oczekiwali spadku do 11 proc., z 11,5 proc. miesiąc wcześniej. Po raz pierwszy od lutego 2022 r. ceny w kraju spadły o 0,2 proc. w ujęciu miesięcznym. Największym zaskoczeniem były ceny żywności, które obniżyły się o 1,2 proc. w stosunku do czerwca 2023 r.

Silniejszy ruch cen konsumpcyjnych w dół wspiera więc oczekiwania rynkowe na szybsze rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych. Kluczowy z punktu widzenia rynku będzie odczyt za sierpień. Warunkiem luzowania pieniężnego w kraju, zgodnie z wypowiedziami prezesa Glapińskiego, będzie bowiem moment zejścia inflacji CPI poniżej 10 proc.

Kontrakty terminowe FRA sugerują, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy główna stopa procentowa zostanie obniżona o co najmniej 50 pkt baz. Jeśli chodzi o najbliższe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej we wrześniu, ekonomiści ankietowani przez Bloomberga póki co są podzieleni, czy dojdzie do cięcia o 25 pkt baz. Kluczowy będzie bowiem odczyt inflacji za sierpień.

Z kolei, jeśli chodzi o poziom stopy referencyjnej na koniec roku, to większymi optymistami są uczestnicy rynku, którzy szacują, że główna stopa procentowa będzie o 100 pkt baz. niżej niż obecnie. Wskazują na to kontrakty terminowe FRA. Jeśli chodzi o oczekiwania zespołów ekonomicznych ankietowanych przez Bloomberga, to średnia prognoza wskazuje tylko na dwie obniżki stóp procentowych, do 6,25 proc. na koniec grudnia tego roku. Kto więc będzie miał rację?

Zgodnie z ostatnią projekcją inflacyjną NBP póki co nie ma żadnych przesłanek ku temu, aby myśleć i komunikować obniżki stóp procentowych. Wskaźnik inflacji nie zbliży się do celu inflacyjnego przed końcem 2025 r. Na koniec roku ma szanse zejść poniżej 8 proc. Ważne jednak będzie zachowanie m.in. cen żywności oraz potencjalny wpływ suszy na ceny produktów rolnych w dalszej części roku. Póki co widać, że szok żywnościowy i energetyczny z ubiegłego roku się powoli cofa.

Pozytywne sygnały dotyczące postępującej dezinflacji wspierają notowania obligacji skarbowych w kraju. Uczestnicy rynku pozostają dość optymistyczni, a notowania papierów rządowych wyraźnie umocniły się w poniedziałek rano. Obligacje dwuletnie były handlowanie poniżej 5,4 proc., pięciolatki – poniżej 5,3 proc., a dziesięciolatki – blisko 5,42 proc. Silna pozostaje też krajowa waluta. Złoty umocnił się względem euro i kurs EUR/PLN po raz pierwszy od niemal trzech lat zbliżył się do 4,4.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?