Nie taka straszna, jak ją malują
Rosnąca popularność obligacji korporacyjnych i brak spektakularnych upadłości emitentów w ostatnim czasie może uśpić czujność inwestorów. Należy jednak pamiętać, że inwestowanie w obligacje korporacyjne zawsze wiąże się z ryzykiem. Nie da się go wyeliminować, ale można je ograniczyć – przede wszystkim przeprowadzając porządną analizę emitenta.
Szczyt hossy na GPW już za nami?
Mijają dwa miesiące od ustanowienia przez WIG szczytu hossy, a tymczasem indeks na jednej z ostatnich sesji spadł niemal o 3 proc., co nie zdarzyło się od jesieni 2022 r., kiedy to owa hossa się rozpoczęła. Czy rynek byka na GPW uratują np. nadchodzące obniżki stóp w USA?
Analiza emitenta – ważne nie tylko finanse
Inwestowanie w obligacje korporacyjne zawsze wiąże się z ryzykiem. Nie da się go wykluczyć całkowicie, ale istnieją sposoby na jego ograniczenie. Należy do nich przede wszystkim porządna analiza emitenta – i to nie tylko jego sytuacji finansowej, ale też innych czynników, takich jak historia spółki czy doświadczenie osób nią zarządzających.
Nastroje bliżej przegrzania
Wspinaczka indeksów S&P 500 i Nasdaq na nowe rekordy w atmosferze zachwytów nad perspektywami gigantów sektora high tech rodzi pytanie o stan nastrojów rynkowych.