Złoty słabszy ok. 2 proc., uderzył w ceny obligacji

We wtorek złoty osłabił się wobec euro o około 2 procent za sprawą pogorszenia nastrojów na giełdach światowych. Rentowności obligacji wzrosły o 2-4 punkty bazowe podążając za złotym, a rynek czeka na środową aukcję. Zdaniem dealerów ceny polskiego długu mogą jeszcze spadać.

Publikacja: 07.04.2009 11:48

We wtorek inwestorzy czekają na publikację danych o dynamice Produktu Krajowego Brutto (PKB) w strefie euro w czwartym kwartale 2008 roku. Analitycy oczekują spadku PKB o 1,3 procent rok do roku.

- Rentowności lekko wzrosły na całej krzywej (rentowności). Wydaje się, że głównie jest to związane z osłabieniem się złotego i oczekiwaniem na środową aukcję obligacji 10-letnich - powiedział dealer długu w PKO BP, Tomasz Biełanowicz.

- Moim zdaniem, w związku z powyższymi czynnikami, rentowności obligacji, a szczególnie na dłuższym końcu mogą jeszcze wzrastać" - dodał Biełanowicz.

W środę Ministerstwo Finansów (MF) zaoferuje obligacje 10-letnie DS1019 za 1,0-1,5 miliarda złotych.

We wtorek złoty osłabił się o 2 procent wobec euro w stosunku do poniedziałkowego zamknięcia, co wywołane zostało przez lekkie spadki na giełdach światowych, uważają analitycy.

Reklama
Reklama

- Wyczuwalne jest pogorszenie klimatu inwestycyjnego, opadł wyraźnie optymizm, który widzieliśmy w czasie ostatnich kilku sesji, do czego przyczyniły się lekkie przeceny na amerykańskim i azjatyckim rynku akcji - napisali w raporcie analitycy Banku Pekao SA.

- Taki rozkład czynników nie wróży optymistycznie dla dzisiejszych kwotowań, co może skutkować deprecjacją polskiej waluty - dodano w raporcie.

Zdaniem analityków Banku Pekao SA, najbliższy poziom oporu dla kursu złotego znajduje się w okolicy 4,52-4,53 za euro, a kolejny w okolicach 4,56-4,57 złotego za euro.

We wtorek japoński indeks Nikkei 225 spadł o 0,3 procent, zaś amerykański indeks blue chipów Dow Jones zniżkował w poniedziałek o 0,5 procent.

We wtorek Narodowy Bank Polski (NBP) poda dane na temat oficjalnych aktywów rezerwowych na koniec marca. Rezerwy walutowe zapewniają bufor bezpieczeństwa, z którego może skorzystać bank centralny w razie gwałtownych zmian kursu walutowego.

Okiem eksperta
WIG20 i S&P 500 testują ważne opory
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Okiem eksperta
Rynek kapitałowy powoli trafia pod strzechy
Okiem eksperta
Czy gorączka złota właśnie się kończy?
Okiem eksperta
Rekordy, wszędzie rekordy
Okiem eksperta
Co z tym CCC?
Okiem eksperta
Przed ważnymi danymi z USA
Reklama
Reklama