[b]RYNEK MIĘDZYNARODOWY[/b]
Kwotowania cen akcji na światowych parkietach w ciągu ostatnich tygodni charakteryzowały się zatrzymaniem rosnącej tendencji, co w połączeniu z bieżącym wykresem S&P500 daje powody do niepokoju. Potwierdza to zarówno silne wykupienie rynku jak i sygnały dywergencji wskazujące na zwiększenia aktywności niedźwiedzi na rynku. Dziś w nocy indeks S&P500 spadł poniżej 1000 punktów otwierając dając sygnał do dalszych spadków w kierunku 956 punktów. Na rynku ForEx podczas sesji nocnych dominował dolar, który umocnił swoje pozycje w stosunku do pozostałych walut. Sierpniowy wskaźnik ISM w amerykańskim przemyśle wyniósł 52,9 procent. Prognoza analityków wskazywała nas wzrost rzędu 51,5 procent. Indeks podpisanych umów kupna domów w USA w lipcu wzrósł o 3,2 procent porównując miesiąc do miesiąca. Analitycy spodziewali się wzrostu o 1,7 procent.
O godzinie 08.20 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4226 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: tym razem godziny sesji nocnej przyniosły istotne zmiany. Wskutek impulsu zewnętrznego (obawy o drugą falę kryzysu w USA) w ślad za spadającymi cenami towarów (głównie ropa) złamane zostały pierwsze istotne wsparcia: 1,4230 – 1,4200. Pojawił się więc pierwszy impuls sugerujący zmianę dotychczasowego sentymentu. Klasyczne zachowanie po silnym umocnieniu dolara, czyli brak siły do wygenerowania szybkiej i wyraźnej korekty sugerują, że najbliższe godziny przyniosą dalsze spadki cen. Mówiąc o najbliższych oporach, czyli miejscach, gdzie potencjalnie rozważać można odnawianie długich pozycji zwrócić uwagę należy na 1,4235 i 1,4265. Silne wsparcie wyrysować można obecnie na wysokości 1,4130.
[b]RYNEK KRAJOWY[/b]