Rynek zareagował w poniedziałek rano spadkiem kursu złotego i wzrostem rentowności papierów skarbowych na wiadomość o odejściu Hanny Gronkiewicz-Waltz ze stanowiska prezesa NBP. Potem złoty wzrósł, lekko spadła też rentowności. Analitycy uważają, że brak prezesa NBP nie wpłynie negatywnie na gospodarkę, o ile szybko pojawi się następca H. Gronkiewicz-Waltz. Kurs dolara w poniedziałek rano wzrósł o ok. 5 groszy w stosunku do piątkowego zamknięcia, do 4,73 zł za dolara, potem jednak nasza waluta się umocniła i za dolara na rynku płacono ok. 4,70?4,71 zł. Jednak kurs dolara utrzymał się na poziomie wyższym od piątkowego. Nie pomogły wypowiedzi Dariusza Rosatiego z Rady Polityki Pieniężnej ani odchodzącej prezes NBP Hanny Gronkiewicz-Waltz, którzy stwierdzili, iż istnieje szansa na rychłą obniżkę stóp procentowych pod warunkiem przedstawienia dobrego budżetu na przyszły rok i wygaśnięcia presji inflacyjnej.