Coraz więcej analityków wątpi, że przetarg na usługi UMTS zakończy się sukcesem. Z tego powodu coraz częściej pojawiają się obawy nie tylko o przyszłoroczny budżet, ale również o sytuację na rynku finansowym. Zdaniem Aleksandry Gieros, rzecznika Ministerstwa Finansów, resort nadal zakłada, że mimo pojawiających się problemów, przetarg na telefonię komórkową trzeciej generacji zostanie rozstrzygnięty i do kasy państwa wpłynie 7 mld zł. Gdyby jednak tak się nie stało, zmniejszenie z tego tytułu założonych przychodów budżetowych nie będzie miało bezpośredniego przełożenia na wysokość deficytu ekonomicznego. Z opinią resortu zgadza się Mirosław Gronicki, ekonomista CASE, którego zdaniem, w przypadku problemów z wpływami z przetargu na UMTS, w zamknięciu budżetu mogą prawdopodobnie pomóc wyższe od zakładanych wpływy z prywatyzacji oraz wyższy popyt krajowy.