Analitycy i przedstawiciele banków uważają, że wśród potencjalnych kandydatów do przejęcia Banku Częstochowa nadal pozostają BRE, BOŚ i Bud-Bank, który jest zależny od BGK. Nie przypuszczają, aby zainteresowały się nim inne instytucje w tym zagraniczne. Analitycy uważają, że do inwestycji w akcje BCz nie przekona inwestorów zwolnienie z rezerwy obowiązkowej, gdyż wynikająca z niego oszczędność jest praktycznie bez znaczenia (w grę wchodzi jedynie około 1,5 mln zł) dla większych instytucji. Inwestorów mogłaby interesować licencja bankowa, ponieważ przyznanie jej przez NBP wiąże się z koniecznością przeprowadzenia długotrwałych procedur. Znaczenie dla nich może mieć również sieć placówek oraz baza klientów banku. Przedstawiciele banków oraz analitycy uważają, że najbardziej zainteresowany objęciem BCz jest Bud-Bank. Jego prezes, Wojciech Dziewulski, uczestniczył nawet w ostatnim NWZA częstochowskiego banku. Jednak po zakończeniu obrad nie potwierdził on i nie zaprzeczył, że Bud -Bank jest zainteresowany nabyciem nowych akcji. Do inwestora strategicznego BCz skierował nową emisję do 7 mln akcji. Po jej objęciu będzie dysponował ponad 75% głosów na WZA spółki.