Wpłynęło na to zarówno umocnienie złotego na poprzedniej sesji, jak i przesunięcie krzywej IRS, na co zapewne wpłynęła informacja Ministerstwa Finansów, które rozpatruje możliwość uczestnictwa na rynku swapów poprzez konwersję zadłużenia ze stałej stopy procentowej na zmienną. Wywołało to tym samym dostosowanie się rynku kasowego. Czynności takie są pozytywnie odbierane przez rynek, gdyż wpływają na obniżenie kosztu długu.

Najbardziej spektakularny ruch na obligacjach był wynikiem bardzo dobrze odebranej przez inwestorów aukcji zamiany obligacji, na której Ministerstwo Finansów odkupiło krótkie (o okresie do wykupu do pół roku) papiery, a w zamian sprzedało obligacje 5-letnie. Przy bardzo dużym popycie wynoszącym 5,4 mld zł sprzedano obligacje o wartości nominalnej 1,6 mld zł. Tym samym znaczna część popytu została niezaspokojona, co przełożyło się na kontynuację zwyżek cen w drugiej części sesji. Uzyskana średnia rentowność była niższa niż na rynku wtórnym i wyniosła 5,80 proc.

Również do pozytywnych informacji wpływających na wycenę polskiego długu należy dodać poprawę wyceny długu na Węgrzech, gdzie doszło już do znacznego przesunięcia w dół krzywej rentowności pod wpływem oczekiwań na koniec cyklu podwyżek stóp proc.