Kolejna podwyżka w Chinach?

Dzień niepodległości w USA minął spokojnie na globalnych rynkach, gdzie intensywność handlu powinna rosnąć z upływem tygodnia.

Kluczowe dane publikowane będą bowiem od środy, w czwartek zaś mamy posiedzenia banków centralnych. Dziś indeksy aktywności w europejskich usługach.

[srodtytul]W Australii stopy bez zmian…[/srodtytul]

Bank Australii nie zaskoczył bo zaskoczyć nie mógł – główna stopa procentowa pozostała na poziomie 4,75%, zaś Bank obniżył prognozę wzrostu na bieżący rok. Jako przyczynę weryfikacji prognoz RBA podał wolniejsze przywracanie wydobycia w zalanych kopalniach, zakłócenia po trzęsieniu ziemi w Japonii oraz spowolnienie gospodarcze na świecie.

Dolar australijski stracił nieco po publikacji komunikatu RBA, korygując zwyżkę z ostatnich dni, która była efektem poprawy nastrojów na rynkach surowców. Para AUDUSD opuściła wtedy kanał spadkowy docierając do oporu w okolicach 1,0770, ale tam bykom zabrakło siły. Teraz górne ograniczenie kanału spadkowego (ok. 1,0575) będzie służyć jako wsparcie. W średniej perspektywie nie można wykluczyć konsolidacji na parze AUDUSD, ale w dłuższej brak widoków na podwyżki stóp w Australii i ryzyko przeceny na rynkach surowców oznaczają także szansę na większe osłabienie dolara australijskiego wobec amerykańskiego.

[srodtytul]…podwyżka w Chinach?[/srodtytul]

Jednocześnie podwyżki stóp procentowych nie można wykluczyć w Chinach. Po kwartalnym spotkaniu w banku centralnym chińska prasa napisała, iż podwyżka może nastąpić już w najbliższy weekend, gdyż bank nadal zaniepokojony jest inflacją (mimo, iż premier mówił ostatnio, że Chiny wygrywają walkę z inflacją). Podwyżka mogłaby definitywnie zakończyć notowane w ostatnich dniach odbicie na rynkach surowców przemysłowych. Zaszkodziłaby też zapewne notowaniom dolara australijskiego.

[srodtytul]Złoto – hossa już za nami?[/srodtytul]

Notowania złota w ostatnim czasie nie wyglądają najlepiej. Mimo iż dolar amerykański nie zyskuje na wartości, cena uncji złota zniżkuje. Część inwestorów obawia się, iż po zakończonym właśnie programie interwencji na rynku amerykańskich obligacji i przy braku szans na kolejny, złoto może nie radzić sobie już tak dobrze jak wcześniej. Od strony technicznej złoto po zrealizowaniu dużej struktury pięciofalowej jest obecnie w pierwszej fazie korekty, która może jeszcze potrwać. Najbliższe wsparcie to 1485 USD, kolejne silniejsze to 1462 i 1444 USD za uncję. Więcej o złocie pisać będziemy dziś w komentarzu do rynku surowców, który ukaże się na [link=http://www.xtb.pl " target=_"blank"]www.xtb.pl[/link].

[srodtytul]W kalendarzu – aktywność w sektorze usług[/srodtytul]

Na dziś przewidziana jest publikacja indeksów aktywności w europejskich usługach. Indeksy dla krajów strefy euro (Niemcy 9.53, konsensus 58,3 pkt., strefa 9.58, konsensus 54,2 pkt.) to jedynie rewizje wstępnych wartości, nie powinno być tu zatem większych zaskoczeń. Większy wpływ na rynek może mieć brytyjski PMI (10.28, konsensus 53,4 pkt.). Więcej o funcie pisaliśmy w czerwcowym miesięczniku ([link=http://www.xtb.pl/strona.php?komentarz=21612 "target="_blank"]http://www.xtb.pl/strona.php?komentarz=21612[/link]).

dr Przemysław Kwiecień Główny Ekonomista X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A. [[email protected]][email protected][/mail] [link=http://www.xtb.pl "target="_blank"]www.xtb.pl[/link]