Zgłoszony popyt sięgnął blisko 9 mld złotych. Wysoka cena, którą uzyskał emitent zaskoczyła część inwestorów i w efekcie tuż po aukcji nowy zmiennokuponowy benchmark wyceniany był kilkanaście groszy wyżej. Popytowi nie zaszkodziły opublikowane w środę dane o niższej inflacji, które w naturalny sposób wyciszają jastrzębie głosy części członów RPP i zmniejszają wiarę części inwestorów w podwyżkę stóp. Niższa inflacja nie zmniejsza jednak popytu na obligacje, bo ich kupon zależy od stawki Wibor, a ta ostatnio ma mniejszy związek ze?stopą referencyjną, a większy z brakiem zaufania na rynku międzybankowym.
Kurs EUR/PLN cały mijający tydzień konsolidował się w przedziale 4,17–4,23. Nie udało mu się zatem zanegować sygnału płynącego z przebicia od góry 200-dniowej średniej.